28 marca 2024, 13:41

Teraz

12°

Fakty

A A A

KĘPNO: Starosta zły na Burmistrza

Skandalicznymi nazwał starosta Witold Jankowski ostatnie wypowiedzi burmistrza Kępna Piotra Psikusa na temat nieremontowanych przez Powiat Kępiński dróg. Burmistrz wystosował do starosty pismo, w którym ubolewa, że ul. Broniewskiego, al. Marcinkowskiego i ul. Dworcowa nie będą kompleksowo modernizowane.

Jak mówił na spotkaniu z dziennikarzami starosta Jankowski Zarząd Powiatu i Rada ma swój harmonogram prac związanych z naprawą dróg powiatowych. 

 Absolutnie jest niedopuszczalne, że Pan Burmistrz nam próbuje dyktować to co my mamy robić. My jesteśmy autonomiczni w swoich zadaniach i będziemy realizować swoje wcześniej przyjęte w
harmonogramie remonty i przebudowy dróg - mówi Jankowski.

Starosta zapewniał, że zna stan faktyczny tej drogi i będzie ona remontowana, niestety na pewno nie w tym i przyszłym roku, ponieważ na remonty czekają inne drogi w powiecie. Wszystko odbywać się będzie zgodnie z zaplanowanym harmonogramem.
Aż 5 miesięcy musiało czekać Starostwo na odpowiedź na skierowane do UMiG w październiku 2016 roku zapytanie w sprawie planów samorządu gminnego odnośnie ul.Broniewskiego. Wreszcie w marcu 2017 r. dowiedzieli się, że Gmina planuje wykonać prace podziemne na tych ulicach w latach 2018-2019.

  To jak my mamy robić cokolwiek z nawierzchnią tej drogi (…), skoro my nawet nie wiemy, kiedy ona będzie zrobiona, kiedy te urządzenia będą
wykonane? Jak się mamy do tego ustosunkować? - pytał starosta.

Powiat myślał więc, aby na razie przynajmniej załatać dziury na tej drodze i przymierzał się do wylania nakładki, co spotkało się ze stwierdzeniem, że są to rozwiązania rodem z PRL-u.

Ja nie chcę sięgać panu burmistrzowi i przypominać, jak z tymi nazwami ulic, naszych bohaterów narodowych było, jak jeszcze pewnie jest, i gdzie jest pomnik Żołnierzy Wyklętych, który miał być, a którego nie ma. Po prostu pan burmistrz nie chce. Niech to wreszcie otwarcie powie: nie chcę tego pomnika. I to będzie jasne i zrozumiałe dla wszystkich – oświadczył Witold Jankowski.

Burmistrz Piotr Psikus w piśmie zwrócił uwagę także na ul. Dworcowa. Stwierdził w nim, że "skoro wniosek został odrzucony, to znaczy, że był źle napisany".

No większego kuriozum to dawno nie słyszałem. W ostatnich trzech latach pozyskaliśmy środków zewnętrznych, z różnych źródeł, 38 mln zł. Ja chciałbym zapytać się Pana Burmistrza ile w ciągu tych trzech lat on sam i Urząd pozyskał środków zewnętrznych. Bardzo mnie to ciekawi. A to wskazywałoby na to, jak samorządy dają sobie radę w pozyskiwaniu środków. Każdy kto napisał choćby jeden wniosek, to wie, że to nie jest tak, ze wniosek jest napisany absolutnie zgodnie z wszelkimi regułami i dostaje dofinansowanie. Bo tak to po prostu jest, że są komisje konkursowe, które te wnioski oceniają.(...) W naszym samorządzie powiatowym pozyskaliśmy bardzo wiele środków zewnętrznych i praktycznie każda inwestycja realizowana przez nas jest realizowana przy pomocy środków zewnętrznych. I mówienie, że był źle napisany wniosek to nie tylko dotyka mnie osobiście, bo ja się na tym znam, ale również tych, którzy te wnioski przygotowują i są naprawdę fachowcami od tego - mówi zbulwersowany Starosta.

Jestem ostatnią osobą, która odpowiada na takie "zaczepki", jestem bardzo spokojnym człowiekiem i musi mi bardzo ktoś dokuczyć abym chciał publicznie się odzywać. Jednak ostatnie wypowiedzi Pana Burmistrza są nie do przyjęcia, i forma i treść tych wypowiedzi oraz pisma, które przysyła na moje ręce - kontynuuje Starosta.

Nie chcę być uszczypliwy ale ostatnio czytam w prasie o różnych problemach Pana Burmistrza z instytucjami pozarządowymi, np. z OSP Kępno. Ja bym proponował aby się zajął swoimi sprawami a zostawił w spokoju samorząd powiatowy, który doskonale daje sobie radę - podsumowuje starosta Jankowski.

Autor: joanna.kaczorowska@radiosud.pl