OSTRZESZÓW: Oskar zaśpiewa dla milionów widzów!

Mieszkańcy Ostrzeszowa, choć oczywiście nie tylko, powinni już dziś zarezerwować sobie sobotni wieczór 20 stycznia na oglądanie telewizji. Tego dnia po godzinie 21.00 w programie 2 TVP rozpocznie się kolejny odcinek programu „The Voice Kids”, a jednym z jego uczestników będzie 10-letni Oskar Gomółka, uczeń Szkoły Podstawowej nr 1. Oskara w Ostrzeszowie znają chyba wszyscy. Już jako przedszkolak robił furorę podczas okolicznościowych koncertów w Ostrzeszowskim Centrum Kultury. Było to pierwsze miejsce, w którym, pod okiem  Aleksandry Marszałkowskiej, doskonalił się w śpiewaniu. W swoim estradowym debiucie wykonał piosenkę „A Mikołaj pędzi”. Bardzo szybko o jego talencie dowiedziała się Wielkopolska. Został zdobywcą jednej z głównych nagród konkursu wokalnego dla przedszkolaków, który odbywał się w Poznaniu. Doceniano go także w rodzinnym Ostrzeszowie, czego dowodem są tytuły „Idola publiczności” oraz „Mini Idola” w konkursach organizowanych przez OCK. Obecnie Oskar jest uczniem piątej klasj Szkoły Muzycznej I stopnia w Ostrzeszowie, a ponadto wiele czasu spędza we Wrocławiu. Uczy się tam w „Laboratorium śpiewu i mowy” oraz Narodowym Forum Muzyki, będąc członkiem działającego w nim Chóru Chłopięcego.
-Żyjemy z grafikiem w ręku - przyznaje Zygmunt Gomółka, tata Oskara, a mama Alicja dodaje – Inaczej się nie da, ale ostatnio stwierdziliśmy, że mimo wszystko Oskar ma całkiem dużo czasu. Okazuje się, że czas jest na wszystko. Wystarczy się dobrze zorganizować. Można się pobawić i pograć. Gramy często w „Monopol”, który Oskar dostał na Gwiazdkę. Lubimy rodzinnie spędzać czas i jakoś znajdujemy go na wszystko.
Dzięki wspomnianemu chórowi Oskar odbył w październiku ubiegłego roku podróż do Japonii. Koncerty w ramach tournée po tym kraju zapamięta do końca życia.
-Najpierw w Tokorozawie, niedaleko Tokio. Później przelecieliśmy do Tottori, gdzie występowaliśmy w Muzeum Piasku. Mieliśmy też koncerty w Yonago, w tamtejszym Narodowym Centrum Muzyki.
Nieco wcześniej, bo w czerwcu, rozpoczęła się natomiast telewizyjna przygoda Oskara i jego rodziców.
-Wracaliśmy z Wrocławia, z konkursu „Gwiazdozbiory”, który Oskar wygrał, zajął pierwsze miejsce - wspomina pani Alicja – Pomyśleliśmy sobie, że w nagrodę moglibyśmy zabrać go na wycieczkę do Warszawy, bo jeszcze nie był w stolicy. Nagle natknęłam  się w Internecie na ogłoszenie, że jest casting do „The Voice of Kids”, akurat w tym czasie, kiedy chcieliśmy go tam zabrać. To chyba było przeznaczenie. Zapytałam Oskara, czy chciałby pojechać, a on na to „tak, tak, to kiedy jedziemy?”.
Zaledwie kilka dni później Oskar po raz pierwszy stanął przed jurorami The Voice Kids.
-Najpierw casting, na którym musiał zaśpiewać dwie piosenki, jedną po angielsku, a drugą po polsku. Później jeszcze go z czegoś dopytywali, śpiewał coś dodatkowo, wypełnialiśmy różne ankiety. Poznali prawie całe nasze życie od podszewki. A potem czekaliśmy na to, co się wydarzy dalej – relacjonuje A. Gomółka.
Tydzień później zadzwonił telefon z informacją, że 10-latek z Ostrzeszowa został, jako jeden z około dziewięćdziesięciorga dzieci,  zakwalifikowany do udziału w tzw. przesłuchaniach w ciemno. A należy w tym miejscu dodać, że w precastingu uczestniczyło około tysiąc młodych i bardzo młodych wokalistów. Przesłuchania w ciemno, przed jury, w którego skład wchodzą takie gwiazdy jak: Edyta Górniak, Dawid Kwiatkowski oraz Tomson i Baron odbyły się sierpniu 2017. Oskar nie kryje, że było to dla niego kolejne wielkie przeżycie.
-Było super, poznałem dużo miłych osób – opowiada Oskar – Jakaś mała trema może była, ale opanowałem się, pomyślałem sobie, że wszystko będzie dobrze, przypomniałem sobie, co ma  śpiewać i zaśpiewałem, myślę, że dobrze.
Więcej na temat samego występu, a także jego kulis zdradzić nie możemy. Jak najbardziej możemy natomiast zaprosić przed telewizory już w najbliższą sobotę.
-Warto obejrzeć, bo jest duże wydarzenie dla nas i dla Ostrzeszowa myślę, że też. Jest to jakaś promocja naszego miasta.
Przyłączamy się do słów taty Oskara i przypominamy - 20 stycznia, godzina 21.00 TVP 2. Oglądamy i trzymamy kciuki.