OSTRZESZÓW: Szukają lokum dla Obrony Terytorialnej

W Ostrzeszowie rozpoczynają się rozmowy na temat utworzenia około stuosobowej kompanii Wojsk Obrony Terytorialnej. 20 marca z Burmistrzem i Starostą rozmawiał na ten temat członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej Piotr Kaleta. Zadaniem samorządowców jest wskazanie miejsca, gdzie już być może w przyszłym roku mieliby stacjonować żołnierze. Bezpośrednio po spotkaniu z włodarzami, poseł Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z dziennikarzami lokalnych mediów.
-Będą potrzebne obiekty, które zostaną przeznaczone właśnie na działalność Wojsk Obrony Terytorialnej  - podkreślił – Zwróciłem się do pana Starosty i pana Burmistrza, aby mieli w swoich zamysłach, że jeżeli są takie miejsca, które przeszkadzają, nie bardzo jest pomysł, co z nimi zrobić, aby być może zakwalifikować je po to, by służyły funkcjonowaniu Wojsk Obrony Terytorialnej. Chciałbym przypomnieć, że Wojska Obrony Terytorialnej mają liczyć pomiędzy 53 a 56 tysięcy żołnierzy, czyli na powiat przypadałaby jedna kompania, a więc 80 – 120 żołnierzy.
Kaleta nie chciał zdradzać szczegółów rozmów przeprowadzonych w Ostrzeszowie. Powiedział jedynie, że padły pewne propozycje, które zostaną poddane analizie zarówno przez Starostę i Burmistrza, jak również radnych miejskich i powiatowych.
-Wojska Obrony Terytorialnej na terenie Południowej Wielkopolski zaczną być formowane na przełomie 2018 i 2019 roku. Do tego momentu te wszystkie sprawy techniczne i organizacyjne powinny zostać przeprowadzone, a przede wszystkim wyznaczone miejsca – podkreślił poseł, przypominając, że zgodnie z założeniami, kompanie tworzyć mają wyłącznie mieszkańcy poszczególnych powiatów -Żołnierze ci będą niejako do dyspozycji starosty i burmistrza w momencie, kiedy pojawiłyby się klęski żywiołowe. W związku z tym będzie próba stworzenia, bardzo mocno konsultowanej z samorządowcami, spec ustawy, dzięki której starosta lub burmistrz, ogłaszając takie zapotrzebowanie, zwracał się tylko do jednego przedstawiciela służb mundurowych, który niejako z automatu będzie przejmował dowodzenie nad pozostałymi.
Szkolenia żołnierzy Obrony Terytorialnej prowadzić mają oficerowie wojsk specjalnych. Zdaniem posła Kalety, to gwarancją bardzo dobrego przygotowania do pełnienia służby.