OSTRZESZÓW: Wojewoda nie zgodził się na Ulicę 21 Stycznia

W Ostrzeszowie powraca, zdawać by się mogło, zamknięty już temat dekomunizacji nazw ulic. Dziewięć miesięcy po przyjęciu przez Radę Miejską stosownych uchwał, Wojewoda Wielkopolski zarzucił jednej z nich niezgodność z ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Zgodnie z wydanym zarządzeniem zastępczym, ulica 21 Stycznia ma zostać przemianowana na ul. gen. Franciszka Altera. Jak można przeczytać w uzasadnieniu do zarządzenia Wojewody „dnia 21 stycznia 1945 roku nastąpiło wkroczenie jednostek Armii Czerwonej do miejscowości Ostrzeszów – obecnie w województwie wielkopolskim. Zgodnie z propagandową praktyką władz komunistycznych wydarzenie to celebrowane było – niezgodnie z faktami historycznymi – jako „dzień wyzwolenia” oraz powód do wyrażania wdzięczności społeczeństwa wobec Armii Czerwonej. Tymczasem, wbrew nadziejom Polaków, oczekujących odbudowy wolnego kraju po likwidacji okupacji niemieckiej, Armia Czerwona w latach 1944-1945 stała się narzędziem ponownej aneksji niemal połowy terytorium RP do ZSRR, zniewolenia całej reszty kraju oraz budowy w nim systemu komunistycznego w pełni zależnego od władz w Moskwie.” Władze Ostrzeszowa nie kryją zaskoczenia decyzją Wojewody i jednocześnie odpierają jego zarzuty.
-Proponowana nazwa 21 Stycznia służy upamiętnieniu ocalenie od niechybnej śmierci około osiemdziesięciu mieszkańców ostrzeszowskiej ziemi, którzy jako zakładnicy mieli być rozstrzelani przez hitlerowców w naszym mieście dnia 21 stycznia 1945 roku - przypomina zastępca Burmistrza Paweł Uścinowicz – Propozycja nowej nazwy była konsultowana przez władze statutowe Dzielnicy nr 2, na terenie której ulica ta jest położona, ze społecznością lokalną, w szczególności z mieszkańcami ww. ulicy.
Czyżby więc Wojewoda nie zapoznał się z uzasadnieniem do uchwały podjętej pod koniec kwietnia ubiegłego roku przez Radę Miejską w Ostrzeszowie? Wątpliwości budzi także propozycja, by nowym patronem ul. 21 Stycznia został gen. Franciszek Alter, urodzonego we Lwowie uczestnika I wojny światowej i wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Trudno bowiem doszukać się jakichkolwiek jego związków z Ostrzeszowem.
-Wiemy, że było wielu wybitnych ostrzeszowian, zasłużonych w Powstaniu Wielkopolskim, w czasie II wojny światowej – podkreśla P. Uścinowicz – Mówiąc krótko, mamy swoich własnych bohaterów lokalnych, którzy nie są upamiętnieni w żaden sposób, czy to przez nadanie nazwy ulicy, czy innemu miejscu.  Szkoda, że komisja, która przy Wojewodzie pracowała i proponowała nazwę nie zapytała samorządu, jaką my widzielibyśmy nazwę.
W zaistniałej sytuacji, władze Ostrzeszowa zamierzają zaskarżyć zarządzenie zastępcze Wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jak się dowiedzieliśmy, gotowy jest już projekt uchwały w tej sprawie, który rozpatrywany będzie na najbliższej sesji Rady Miejskiej. Nie zmienia to jednak faktu, że zarządzenie zastępcze wejdzie w życie i spowoduje, iż Ulica 21 Stycznia zniknie z mapy Ostrzeszowa, przynajmniej do czasu rozpatrzenia sprawy przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.
-Dopóki nie zostanie zmieniona, w taki czy inny sposób ta nazwa to, moim zdaniem, trzeba będzie stosować nazwę, którą Wojewoda nadał. Takie jest prawo i jako administracja jesteśmy zobowiązani je stosować, mimo że czasem nie zgadzamy się z orzeczeniami - przyznaje zastępca Burmistrza.