WIERUSZÓW: Pościg za koniem

Zwierzę, według relacji świadków, miało być m.in na obwodnicy miasta, w okolicy Rynku oraz wieruszowskiego "Orlenu". W pościg za niesfornym zwierzęciem wybrali się funkcjonariusze Policji oraz Państwowej Straży Pożarnej. - Otrzymaliśmy informację z Policji, że ulicami miasta biega koń - potwierdza mł. bryg. Dariusz Górecki z PSP. - Spłoszone zwierzę stwarza duże zagrożenie dla użytkowników drogi oraz mieszkańców. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej. Po przybyciu rzeczywiście okazało się, że koń wydostał się z ogrodzenia, spłoszył się i biegał po ulicy. 

Zwierzę około godziny 9:50 na skrzyżowaniu ulic Warszawska – Kopernika zderzyło się z prawidłowo jadącym pojazdem marki vw golf, kierowanym przez 51 – letniego mieszkańca powiatu wieruszowskiego, który w chwili zdarzenia był trzeźwy - dodaje st. asp. Damian Pawlak z KPP w Wieruszowie. - W wyniku tego uderzenia doszło do uszkodzenia vw golfa, natomiast zwierzę w dalszym ciągu poruszało się ulicami miasta. Policjanci którzy udali za zwierzęciem ustalili, że koń przemieścił się tuż za miasto, gdzie na jednym z pól w Kuźnicy Skakawskiej na ulicy Kępińskiej został ujęty przez właściciela i pomagające mu osoby. Koń w trakcie „wędrówki” nie doznał żadnych obrażeń ciała. Na właściciela zwierzęcia, mieszkańca powiatu wieruszowskiego, został nałożony mandat karny.