LUTUTÓW: Zebranie Przedstawicieli RBS w Lututowie. Zarząd z absolutorium
Fakty
A
A
A
LIPNIK: Reanimowali mężczyznę. Niestety zmarł.
Tragedia na drodze między Lipnikiem a Taborem Małym. W rowie znaleziono 63-latka. Mężczyzna z nieustalonych przyczyn zjechał do rowu po przeciwległej stronie. Sprawę bada prokuratura. Do zdarzenia doszło dzisiaj (24.02).
24 lutego o godz. 06.30 oficer dyżurny KPP w Kępnie został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, które miało miejsce na drodze między Lipnikiem a Taborem Małym. - Patrol policji, który udał się na miejsce zdarzenia ustalił, że na drodze z miejscowości Tabor Mały w kierunku Lipnika, 63-letni motorowerzysta z gm. Bralin, na prostym odcinku drogi, z nieustalonych przyczyn zjechał do rowu znajdującego się po przeciwległej stronie jezdni - powiedziała st. sierżant Anna Lubojańska, oficer prasowy KPP Kępno.
Z dalszych ustaleń wynika, że motorowerzysta został zauważony przez innego kierującego, mieszkańca gm. Bralin. To on powiadomił służby ratownicze. Załoga Pogotowia Ratunkowego podjęła reanimację mężczyzny, niestety jego życia nie udało się uratować. Na miejscu zabezpieczono ślady zdarzenia. Trwa postępowanie w tej sprawie.
24 lutego o godz. 06.30 oficer dyżurny KPP w Kępnie został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, które miało miejsce na drodze między Lipnikiem a Taborem Małym. - Patrol policji, który udał się na miejsce zdarzenia ustalił, że na drodze z miejscowości Tabor Mały w kierunku Lipnika, 63-letni motorowerzysta z gm. Bralin, na prostym odcinku drogi, z nieustalonych przyczyn zjechał do rowu znajdującego się po przeciwległej stronie jezdni - powiedziała st. sierżant Anna Lubojańska, oficer prasowy KPP Kępno.
Z dalszych ustaleń wynika, że motorowerzysta został zauważony przez innego kierującego, mieszkańca gm. Bralin. To on powiadomił służby ratownicze. Załoga Pogotowia Ratunkowego podjęła reanimację mężczyzny, niestety jego życia nie udało się uratować. Na miejscu zabezpieczono ślady zdarzenia. Trwa postępowanie w tej sprawie.
