OSTRZESZÓW: W hołdzie ofiarom Katynia i Smoleńska
Rozrywka i oświata
A
A
A
KĘPNO: SANGO "Zmiana Wibracji Ziemi"
ŜANĜO to zespół, który prezentuje muzykę i taniec wpisując się w nurt World Music - Muzyka Świata. Idea przyświecająca działaniom twórczym to prezentacja elementów tradycji wszystkich kontynentów kuli ziemskiej, jako zintegrowanej wspólnoty. Zespół w miniony piątek zagrał w Kępnie.
Artyści biorący udział w przedsięwzięciu to globtroterzy chłonący kulturę świata, uczący się gry od mistrzów z Afryki, Ameryki, Azji, Australii i Europy. Dzięki tym doświadczeniom oryginalne instrumenty z odległych zakątków globu mogą zabrzmieć wspólnie. W zespole na klawiszach gra kępnianin Tomasz Lewiński.- Zamiłowanie do muzyki wyniosłem z domu. Moi rodzice muzykami, dziadkowie także - mówi Radiu SUD artysta, którego ojciec Mirosław Lewiński był niegdyś dyrektorem Szkoły Muzycznej w Kępnie. - Ta muzyka, to moje usposobienie do świata, który mnie interesuje. Jestem mieszkańcem ziemi i nie zamykam się w jakiś kulturach, tyblach tylko chciałbym dotknąć muzycznie każdej skali - dodaje.
W trakcie koncertów muzycy używają wielu różnego rodzaju instrumentów. Nie sposób ich wszystkich zliczyć, bo ciągle ich przybywa. - Połowa naszych muzyków przywiozła z Afryki ideologię, że nie ma co pisać muzyki. Po prostu usiądźmy i ją zagrajmy. Tak właśnie powstają nasze utwory - przyznaje Tomasz Lewiński. Zespół koncertuje po całej Europie. Grupa zagrała także na Przystanku Woodstock.
Artyści biorący udział w przedsięwzięciu to globtroterzy chłonący kulturę świata, uczący się gry od mistrzów z Afryki, Ameryki, Azji, Australii i Europy. Dzięki tym doświadczeniom oryginalne instrumenty z odległych zakątków globu mogą zabrzmieć wspólnie. W zespole na klawiszach gra kępnianin Tomasz Lewiński.- Zamiłowanie do muzyki wyniosłem z domu. Moi rodzice muzykami, dziadkowie także - mówi Radiu SUD artysta, którego ojciec Mirosław Lewiński był niegdyś dyrektorem Szkoły Muzycznej w Kępnie. - Ta muzyka, to moje usposobienie do świata, który mnie interesuje. Jestem mieszkańcem ziemi i nie zamykam się w jakiś kulturach, tyblach tylko chciałbym dotknąć muzycznie każdej skali - dodaje.
W trakcie koncertów muzycy używają wielu różnego rodzaju instrumentów. Nie sposób ich wszystkich zliczyć, bo ciągle ich przybywa. - Połowa naszych muzyków przywiozła z Afryki ideologię, że nie ma co pisać muzyki. Po prostu usiądźmy i ją zagrajmy. Tak właśnie powstają nasze utwory - przyznaje Tomasz Lewiński. Zespół koncertuje po całej Europie. Grupa zagrała także na Przystanku Woodstock.
