20 kwietnia 2024, 03:39

Teraz

Sport

A A A

PIŁKA RĘCZNA: Polonia - Handball Poznań 44:21 (21:7)

Piłkarki ręczne Polonii Kępno nie dały najmniejszych szans swoim rówieśniczkom z Poznania. W czwartkowe popołudnie (23.02) nasze dziewczęta wygrały z Handballem 44:21.

Od początku sezonu nasz zespół jest niepokonany w rozgrywkach Wielkopolskiej Ligi Juniorek Młodszych (2000). Dziewczęta trenera Grzegorza Markiewicza, niczym czołg pokonują wszystkie przeszkody, które do tej pory stanęły im na drodze. Pojedynek z Poznaniem był pozbawiony jakichkolwiek emocji. Nasze dziewczęta już po pierwszych minutach wypracowały sobie tak gigantyczną przewagę, że w pełni mogły kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie. Praktycznie każde ogniwo zespołu funkcjonowało znakomicie.

Trener mógł testować różne warianty taktyczne, których nie powstydziłby się żaden zespół seniorski. Poluzowanie taktyczne sprawiło, że niekiedy rywalki potrafiły rozmontować defensywę Polonii i rzucić kilka bramek. Ale w sporcie młodzieżowym nie wynik jest najważniejszy i znakomicie zdaje sobie sprawę trener Markiewicz. - Ten mecz traktowaliśmy szkoleniowo. Chcieliśmy kilka wariantów przećwiczyć, trochę pobiegać, pograć. Od dłuższego czasu uczymy się pewnych elementów gry i mogliśmy sprawdzić, jak to wyjdzie z przeciwnikiem. Nasza przewaga była zdecydowana, ale to nie jest najważniejsze -  stwierdził trener Markiewicz.

Kępnianki mają już zapewniony awans do ćwierćfinału Mistrzostw Polski, ale 8 marca czeka ich bój z MKS w Gnieźnie. To będzie walka o I miejsce w lidze, co gwarantuje udział w ćwierćfinałach MP w roli gospodarza. Trudno oprzeć się wrażeniu, że liga wojewódzka, dla tego zespołu, to tyko przystanek w drodze po wielki sukces. Te dziewczęta wiedzą już jak smakuje Mistrzostwo Polski. Na razie nikt o takim celu w klubie nie mówi, ale po ich grze, zaangażowaniu widać, że to drużyna stworzona do tego, aby sukces powtórzyć.

Dobrym krokiem byłoby zgłoszenie całej ekipy do rozgrywek II ligi seniorek. Z taką grą, jaką zespół prezentuje już teraz, mógłby spokojnie grać na takim pułapie. Nie potrzeba do tego także wielkich nakładów finansowych, bo II liga terytorialnie zbliżona jest do ligi wielkopolskiej. Byłaby to znakomita trampolina do kariery dla każdej z zawodniczek. W pojedynkę, w dużych klubach miałyby o wiele trudniej w kształtowaniu swoich umiejętności.

Bramki w starciu z Handballem zdobyły: Vanessa Gajewska (11), Paulina Kucharska (11), Karolina Trepner (6), Andżelika Zimoch (6), Zuzanna Bednarek (3), Joanna Jóźwiak (2), Weronika Kukotko (2), Martyna Michalak (1), Wiktoria Lorenc (1), Monika Juszczak (1).

Autor: daniel.tarchala@radiosud.pl