25 kwietnia 2024, 07:24

Teraz

Fakty

A A A

MIKORZYN: 10 lat więzienia dla Piotra W. za gwałt na pasierbicy

32-letni Piotr W. z Mikorzyna skazany na 10 lat więzienia! Sąd Rejonowy w Kępnie wydał wyrok za wielokrotne wykorzystywanie seksualne swojej pasierbicy.

Mężczyzna został zatrzymany przez policję rok temu. W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy prokuratura ustaliła, że podejrzany kilkukrotnie pomiędzy styczniem 2014 a kwietniem 2017 r. dopuścił się czynów zakwalifikowanych, jako inna czynność seksualna, zgwałcenie oraz kierowanie gróźb karalnych w celu zmuszenia do określonego zachowania, na szkodę obecnie już 18-letniej pokrzywdzonej. Mężczyzna nawet w trakcie procesu nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

32-latek pochodzi z Ostrzeszowa, ale od kilku lat mieszka w Mikorzynie. Zarzucany mu czyn miał popełniać wielokrotnie na swojej pasierbicy, przy czym trwać to miało kilka lat. Do pierwszego czynu doszło, kiedy dziewczyna nie miała ukończonych 15 lat. Poszkodowaną z opresji pomógł wybawić jej wuja, bowiem matka dziewczyny przez ten cały czas nie wierzyła swojej córce. Podejrzany ma troje własnych dzieci z matką poszkodowanej. Ogólnie w mieszkaniu przebywało sześcioro dzieci, bo kobieta ma także trójkę z innym mężczyzną.

Wiadomo, że skazany 32-latek wykonywał seksualne czynności wielokrotnie, w rożnych miejscowościach na terenie powiatów kępińskiego, wieruszowskiego i ostrzeszowskiego. W przeszłości odsiadywał już w więzieniu karę za gwałt na ostrowiance.Za pierwszym razem wpadł, kiedy usiłował zgwałcić także inną kobietę. Wówczas swoją ucieczkę samochodem przed policją zakończył w rowie, a w więzieniu przebywał kilka lat, również za rozboje.

Podczas procesu mężczyzna cały czas zachowywał się wulgarnie i chamsko, odgrażając się. Gdy ogłaszano wyrok został wyprowadzony z sali rozpraw. Prowadząca przewód sądowy sędzia Karolina Koszyczarek przychyliła się do wniosku prokurator Aleksandry Zając-Hanulak i wydała wyrok, o który prokuratura wnioskowała - 10 lat więzienia.

- Oskarżonemu zarzucono popełnienie 10 przestępstw, za dziewięć został skazany. Działanie w warunkach recydywy jest uznawane za okoliczność obciążającą i może spowodować wymierzenie kary surowszej - powiedział Radiu SUD Aleksander Dziwiński, prezes Sądu Rejonowego w Kępnie. Prawdopodobnie to najwyższy wyrok pozbawienia wolności, jaki zapadł w tutejszym sądzie. - Ja osobiście nie wydawałem w Kępnie większego wyroku i nie pamiętam, aby któryś z sędziów wydał tak surowy wyrok - dodał prezes Dziwiński.

Przypomnijmy, przed rokiem kępiński sąd za podobne czyny skazał na 6-lat więzienia 80-latka z Drożek, który dopuścił się innych czynności seksualnych na swoich dwóch wnuczkach.

Autor: daniel.tarchala@radiosud.pl