Ostrzeszowskie Centrum Zdrowia najszybciej jak to możliwe zamierza reaktywować szpitalne oddziały, na których obecnie przebywają pacjenci zakażeni koronawirusem. Aktualnie trwa wyburzanie budynku, gdzie jeszcze niedawno funkcjonowała stołówka. W to miejsce powstać ma obiekt dla chorych na COVID-19. Wstępnie planowano, że wystarczy adaptacja pomieszczeń po stołówce. Rozwiązanie to uniemożliwił jednak stan techniczny budynku, a zwłaszcza jego stropów. Analiza finansowa wykazała, że korzystniej będzie postawić nowy obiekt niż inwestować w remont starego.
-
Chcemy, aby to powstało bardzo szybko – zapowiada prezes Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia Magdalena Puziewicz-Karpiak. -
Spotykamy się z dużą życzliwością, i firm budowlanych i specjalistów, a w szczególności Starostwa. Jesteśmy w ścisłym kontakcie z architektami. Tworzymy projekt, na którym będziemy bazować tworząc już szczegółowy plan rozbudowy. Prezes OCZ nie kryje, że przywrócenie oddziałom covidowym ich formy sprzed pandemii jest obecnie zadaniem priorytetowym.
-
Nie tylko COVID jest na świecie – podkreśla. -
Chorzy potrzebują wsparcia. Nasi mieszkańcy potrzebują oddziału wewnętrznego i chirurgii i pediatrii, tych zabezpieczeń, które może dać szpital pierwszego poziomu, taki, jakim jest każdy szpital powiatowy. W związku z tym zrobimy wszystko, aby jak najszybciej móc uruchomić oddziały. Inwestycja znajduje się w fazie opracowywania planów budowlanych. Termin zakończenia prac nie został jeszcze wyznaczony.
Fot.
www.ostrzeszowinfo.pl