ŁUBNICE: Wyborcza dogrywka w gminie Łubnice
Fakty
A
A
A
DONABORÓW: Hala Sportowa gotowa
Nowa hala sportowa w Donaborowie oddana do użytku. Inwestycja, którą rozpoczęto w październiku 2014 roku kosztowała Gminę Baranów 970 380 zł (netto). Resztę, prawie 600 000 zł otrzymano dofinansowania z Ministerstwa Sportu.
To pierwsza w Polsce hala sportowa, która zamiast parkietu pokryta jest dywanową wykładziną tekstylną. Na zachodzie jest to już bardzo popularne rozwiązanie w obiektach służących do gry w tenisa ziemnego. Wójt Bogumiła Lewandowska-Siwek nie ukrywa, że obiekt będzie w głównej mierze służył tej dyscyplinie sportu. Jednak tylko w godzinach wolnych od zajęć lekcyjnych w miejscowej szkole. - To jest obiekt nie tylko dla szkoły, ale dla wszystkich, którzy uprawiają rożne dyscypliny sportu, np. badminton, koszykówka, ale głównie tenis ziemny. W naszym regionie nie ma obiektu krytego do tej dyscypliny - powiedziała Radiu SUD wójt Baranowa.
Ze względu na „dywanową nawierzchnię” konieczne będzie obuwie zmienne. Nawet kibice bez zmiany obuwia nie będą mogli wejść na obiekt. Nie jest to budynek szkolny, lecz gminny. Jednak z pełni z niego korzystać będą dzieci miejscowej szkoły podstawowej a także przedszkole. Dyrektor szkoły twierdzi, że nie ma najmniejszych problemów, aby z hali korzystały dzieci podczas lekcji wychowania fizycznego. - Dla nas jest to przeniesienie się w zupełnie inną epokę. Do tej pory ćwiczyliśmy w salce gimnastycznej o wielkości 6x8 metrów, a teraz mamy halę 38x16,5 m. To jest obiekt bardzo przyjazny dzieciom, dlatego, że ta nawierzchnia jest mięciutka. Po niej się dobrze biega boso, więc dzieci nie tylko w piłkę mogą grać, ale uprawiać także gimnastykę. Co warto podkreślić, jest to też obiekt wyciszony. Dzięki tej wykładzinie hałas jest tłumiony. Są drabinki, kosze do mini koszykówki. Można grać także w siatkówkę a nawet piłkę nożną - mówił Alojzy Piasecki.
W poniedziałkowy wieczór odbyło się spotkanie z miłośnikami tenisa ziemnego, którzy byli pod olbrzymim wrażeniem hali. - Na skalę Polski to jest rewelacja. Stworzono tutaj warunki rewelacyjne dla wszystkich. To jest niezwykle zachęcające, piękne, pomysłowo i fachowo zrobione, że wypada tylko życzyć, aby w tym miejscu rozwijały się talenty. Taki obiekt w niewielkiej miejscowości to jest rewelacja! - chwalił inwestycję Jan Sienkiewicz. Po wakacjach do nowej hali wejdzie młodzież szkolna. Obiekt niebawem rozpocznie także działalność komercyjną. Będzie nim zarządzać specjalnie powołana na to stanowisko osoba. Za godzinę korzystania z hali będzie trzeba zapłacić prawdopodobnie około 50 zł.
To pierwsza w Polsce hala sportowa, która zamiast parkietu pokryta jest dywanową wykładziną tekstylną. Na zachodzie jest to już bardzo popularne rozwiązanie w obiektach służących do gry w tenisa ziemnego. Wójt Bogumiła Lewandowska-Siwek nie ukrywa, że obiekt będzie w głównej mierze służył tej dyscyplinie sportu. Jednak tylko w godzinach wolnych od zajęć lekcyjnych w miejscowej szkole. - To jest obiekt nie tylko dla szkoły, ale dla wszystkich, którzy uprawiają rożne dyscypliny sportu, np. badminton, koszykówka, ale głównie tenis ziemny. W naszym regionie nie ma obiektu krytego do tej dyscypliny - powiedziała Radiu SUD wójt Baranowa.
Ze względu na „dywanową nawierzchnię” konieczne będzie obuwie zmienne. Nawet kibice bez zmiany obuwia nie będą mogli wejść na obiekt. Nie jest to budynek szkolny, lecz gminny. Jednak z pełni z niego korzystać będą dzieci miejscowej szkoły podstawowej a także przedszkole. Dyrektor szkoły twierdzi, że nie ma najmniejszych problemów, aby z hali korzystały dzieci podczas lekcji wychowania fizycznego. - Dla nas jest to przeniesienie się w zupełnie inną epokę. Do tej pory ćwiczyliśmy w salce gimnastycznej o wielkości 6x8 metrów, a teraz mamy halę 38x16,5 m. To jest obiekt bardzo przyjazny dzieciom, dlatego, że ta nawierzchnia jest mięciutka. Po niej się dobrze biega boso, więc dzieci nie tylko w piłkę mogą grać, ale uprawiać także gimnastykę. Co warto podkreślić, jest to też obiekt wyciszony. Dzięki tej wykładzinie hałas jest tłumiony. Są drabinki, kosze do mini koszykówki. Można grać także w siatkówkę a nawet piłkę nożną - mówił Alojzy Piasecki.
W poniedziałkowy wieczór odbyło się spotkanie z miłośnikami tenisa ziemnego, którzy byli pod olbrzymim wrażeniem hali. - Na skalę Polski to jest rewelacja. Stworzono tutaj warunki rewelacyjne dla wszystkich. To jest niezwykle zachęcające, piękne, pomysłowo i fachowo zrobione, że wypada tylko życzyć, aby w tym miejscu rozwijały się talenty. Taki obiekt w niewielkiej miejscowości to jest rewelacja! - chwalił inwestycję Jan Sienkiewicz. Po wakacjach do nowej hali wejdzie młodzież szkolna. Obiekt niebawem rozpocznie także działalność komercyjną. Będzie nim zarządzać specjalnie powołana na to stanowisko osoba. Za godzinę korzystania z hali będzie trzeba zapłacić prawdopodobnie około 50 zł.
