PALATY: Nie zatrzymali się do kontroli. Policjanci ruszyli w pościg
18 września 2024, 00:58
Imieniny:Ireny, Irminy, Stanisława
Teraz
Jutro
7 orkiestr dętych wyszło na ulice i prezentowało się podczas I Ogólnopolskiego Festiwalu Orkiestr Dętych, jaki zorganizowano w Czastarach w powiecie wieruszowskim. Tutaj chodziło nie tylko o piękną grę, ale także o ogólną prezentację.
Pochodzą z różnych stron, ale wszystkich łączy miłość do muzyki i wspólna gra. Podczas Czastary Brass Festivalu wystąpiły orkiestry z Kamieńska, Łowkowic, Wręczycy Wielkiej, Uniejowa, Dzietrzkowic, Mogielinicy oraz Konopisk. Nasza orkiestra istnieje od 20 lat - opowiada Aleksandra Krysiak z Orkiestry Dętej z Wręczycy Wielkiej. - Ostatnio mieliśmy jubileusz. Spotykamy się przeważnie 2 razy w tygodniu, przed występami raczej częściej, żeby więcej rzeczy można było przećwiczyć.
Czastarski Festiwal stał się okazją do jeszcze solidniejszych przygotowań. - Takie imprezy powinny być częściej w rejonie, bo to jest też jakaś mobilizacja dla orkiestry, dla nas wszystkich, żeby się przygotować, żeby coś fajnego zrobić - nie miał wątpliwości Michał Maluszczak, kapelmistrz Orkiestry Dętej Dzietrzkowice.
Na zgłoszenia zespołów, które prezentują wysoką jakość, wcale nie trzeba było długo czekać. - Bardzo chętnie przyjeżdżamy na takie spotkania, bo możemy tutaj wymienić się doświadczeniami, zobaczyć, podpatrzeć, co inne orkiestry grają, zaprezentować swoje umiejętności, także to daje nam dużo - uważa Jakub Pięgot z Orkiestry Dętej w Uniejowie.
Razem z mieszkańcami występy kolejnych orkiestr oglądali radni sejmiku oraz zarząd woj. łódzkiego na czele z wicemarszałek Agnieszką Ryś. - Jest to bardzo fajna impreza, promująca te tereny, promująca również ludzi, którzy zajmują się muzyką. Oczywiście muzyka łagodzi obyczaje - oceniła wicemarszałek Ryś.
Muzykom z 7 orkiestr dętych bacznie przyglądali się także zawodowi sędziowie, którzy przez cały dzień festiwalu zwracali uwagę na rytm, wykonanie, strój i ogólne przygotowanie. - Ocena jest robiona według światowych standardów - mówił przewodniczący jury, Dariusz Krajewski.
Organizatorzy mają nadzieję, że festiwal orkiestr dętych w Czastarach stanie się coroczną imprezą. - To jest tak wspaniały kolektyw, że warto docenić to, jak jednym organizmem robią się te orkiestry dęte - przyznaje dyrektorka GOK w Czastarach, Aleksandra Ostrycharz-Polus. - Ile to pracy kosztuje, ile zaangażowania, w ogóle ile czasu spędzonego wspólnie, żeby iść prosto, a co dopiero zrobić tzw. młynek.
- A efekt słyszą państwo, niesamowite wykonania, bardzo dużo młodzieży, a przede wszystkim zupełnie inaczej zaczynamy te kolejne Dni Czastar - dodawał wójt Dariusz Rejman.
W Czastarach orkiestry koncertowały przez cały dzień. Było także wspólne wykonanie kilku utworów. Organizatorzy zapewnili bogate nagrody finansowe, za grand prix przyznano 10 tys. zł.
18:09
wczoraj
PALATY: Nie zatrzymali się do kontroli. Policjanci ruszyli w pościg
16:35
wczoraj
KĘPNO: "Piknik z książką dla seniorów"
16:30
wczoraj
PERZÓW: Wzrost opłat za przedszkola
14:29
wczoraj
REGION: Strażacy z gm. Lututów działają w miejscach dotkniętych przez powódź
13:20
wczoraj
WALICHNOWY: Kierowca samochodu ciężarowego prowadził na S8 mając 3,5 promila!