25 kwietnia 2024, 08:29

Teraz

Fakty

A A A

GALEWICE: Decyzja w sprawie szkół

Rada Gminy w Galewicach podczas poniedziałkowej sesji podjęła uchwałę w sprawie dostosowania sieci szkół do nowego ustroju. Dotychczasowe Gimnazjum zostanie połączone ze Szkołą Podstawową w Galewicach, placówki w Biadaszkach i Węglewicach mają stać się 4-oddziałowymi jednostkami a pozostałe placówki będą liczyły po 8 klas. 

 

Ostatnia decyzja w Galewicach nie należała do najłatwiejszych. Po rozważeniu kilku wariantów większość opowiedziała się za wprowadzeniem 4 oddziałów w szkołach w Biadaszkach oraz Węglewicach. To rozwiązanie wzbudziło najwięcej dyskusji. Niektórzy decydenci chcieli pozostawić te placówki przynajmniej w takim kształcie, w jakim funkcjonują obecnie, czyli z 6 klasami. - Jest to dla dobra dziecka, dla dobra rodziców – uważa radna Wanda Brylak. - Powinniśmy kłaść odpowiednie nakłady na dobro najmłodszych. W przypadku utrzymania obecnego statusu nic byśmy nie stracili ani nic nie zyskali. 

 

Radny Janusz Hoja zdradza, że w Węglewicach dążono do tego, by szkoła była 8-klasowa. - Wszystko robiliśmy pod tym kątem aby tak się stało – przyznaje w rozmowie z „Łącznikiem”. - Myślimy, że szkoła jest przygotowana do kształcenia tylu oddziałów. Nie wiem dlaczego tak się dzisiaj stało. Później pojawiła się koncepcja wójta, żeby było 6 oddziałów i to nawet jeszcze było do zaakceptowania. Dzisiejsze głosowanie to jakaś masakra. Padł remis i przewodniczący swoją decyzją wprowadzi to, że w Węglewicach szkoła będzie 4-klasowa. Myślę, że jest to wbrew woli mieszkańców. Nie przewiduję długiej kariery radzie, która nie słucha mieszkańców. 

 

Wniosek o wprowadzenie 4-oddziałów wyszedł ze strony przewodniczącego. - Wynikał on z ustaleń, które wypracowaliśmy na 2 spotkaniach – zdradza Jerzy Karsznia. - Radni razem z dyrektorami szkół dyskutowali roboczo nad tym tematem. Koncepcja była wypracowana po długich dyskusjach, gdzie braliśmy pod uwagę finanse gminy, nakłady na oświatę, dane demograficzne i możliwości budynków. Większość rodziców uważa, że jeżeli jest mało uczniów to jest to z korzyścią dla dzieci. To też nie jest tak do końca, ponieważ w mało liczebnej klasie zanika współzawodnictwo. Trudno jest realizować jakieś działania, pracę w grupach czy też współdziałania sportowe. Myślę, że ta koncepcja związana z ograniczeniem oddziałów na tym etapie jest dobra. Tam jest bardzo mało uczniów, nie mamy sal gimnastycznych, a takie możliwości są m.in. w Galewicach, Osieku, Ostrówku albo Niwiskach. 

 

Radni, którzy nie zgadzają się z poniedziałkowym głosowaniem nie wykluczają, że będą starali się oprotestować taką decyzję. O wszystkim ma zostać powiadomiony kurator oświaty. Gmina Galewice, o czym informował wójt Marian Wojcieszak, w każdym doku dokłada do szkolnictwa ze swojego budżetu około 2,7 mln zł. 

Autor: patryk.hodera@radiosud.pl