KĘPNO: 12 osób z powiatu kępińskiego zmarło w święta
To były najsmutniejsze święta w statystykach powiatu kępińskiego. Jeszcze nigdy nie zmarło w niespełna 3 dni tyle osób, co w tym roku. - Wszystkie chłodnie mamy zajęte - mówi Tomasz Solecki.
Wszystkie osoby, które zmarły w ciągu świąt, to mieszkańcy Powiatu Kępińskiego. - Ilość zgonów w naszym powiecie rosła już przed świętami - mówi Radiu SUD Tomasz Solecki, z firmy pogrzebowej „Sol-Pol”. Przyczyna zgonu jest zróżnicowana. - Większość, to covid-19, powikłania po tej chorobie lub choroby współistniejące. Niektórzy umierają w szpitalach, inni w domach - dodaje.
Właściciel zakładu pogrzebowego podkreśla, że mieszkańcy powiatu umierają w szpitalach na terenie całego kraju. - Jeździmy po Polsce, chociaż głównie po naszym województwie i przewozimy zmarłych do Kępna - przyznaje Solecki.
Ze względu na ilość pogrzebów, rodzina zmarłego termin pochówku uzgadnia teraz z Zakładem Pogrzebowym. Dopiero później ustalana jest dokładna data i godzina pogrzebu z księdzem.
W ciągu roku zdecydowanie wzrosła ilość kremacji. W przypadku Zakładu Pogrzebowego z Kępna, który współpracuje z krematorium w Brzegu, czas oczekiwania wynosi 3 dni. - Znacznie dłużej oczekuje się aktualnie na wydanie aktu zgonu w dużym mieście. Żeby odebrać dokumenty w Poznaniu lub np. Wrocławiu, trzeba czekać 2-3 dni - podkreśla Tomasz Solecki.
Autor: daniel.tarchala@radiosud.pl