8 grudnia 2024, 21:41

Teraz

-1°

Fakty

A A A

KĘPNO: 46 tys zł mandatu dla motocyklisty i 610 pkt karnych!

Mężczyzna kierując motocyklem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekał przed policją stwarzając bardzo duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.


W sobotę (27 lipca) o  godzinie 10:30 policjanci z Kępna podczas patrolu drogi krajowej 39 w Mroczeniu przystąpili  do kontroli drogowej motocyklisty. - Kierujący motocyklem na widok oznakowanego radiowozu najpierw zwolnił a następnie gwałtownie przyśpieszył i rozpoczął ucieczkę w kierunku Grębanina. Pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych motocyklista kontynuował ucieczkę - powiedział Radiu SUD sierż. sztab. Rafał Stramowski, oficer prasowy KPP Kępno. 



Dyżurny z kępińskiej jednostki wysłał do wsparcia kilka innych radiowozów. Motocyklista swoją ucieczkę kontynuował przez Kępno, a następnie DK11 w kierunku Kluczborka. W Byczynie policja przygotowała blokadę lecz  motocyklista ją ominął. Po prawie 45 km pościgu funkcjonariusz drogówki z Kępna użył radiowozu jako środek przymusu bezpośredniego. W odpowiednim momencie uderzając w tylne koło motocykla, doprowadził do jego przewrócenia się. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Przeprowadzone badanie wskazało, że kierował pod wpływem środków odurzających. W trakcie przeszukania mężczyzny znaleziono u niego również środki odurzające.
- Zatrzymanym okazał się 48-letni mieszkaniec gminy Baranów, który kierował motocyklem nie mając do tego uprawnień. Mężczyzna podczas ucieczki przed policją popełnił 57 wykroczeń oraz 3 przestępstwa. Po zatrzymaniu  w  policyjnym areszcie usłyszał odpowiednie zarzuty, takie jak niezatrzymanie się do kontroli drogowej, posiadanie środków zabronionych oraz kierowanie po użyciu środka odurzającego - dodał sierż. sztab. Stramowski. 


Według policyjnego taryfikatora 48-latkowi z Mroczenia za popełnione wykroczenia może grozić kara finansowa 46 450,00 złotych oraz 610 punktów karnych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Sprawa finał swój znajdzie w sądzie, gdzie ostatecznie kierowca jednośladu odpowie za wszystkie popełnione przestępstwa oraz wykroczenia. 

Autor: redakcja@radiosud.pl