29 marca 2024, 03:25

Teraz

Fakty

A A A

KĘPNO: Kępno nie ma już praktycznie policji! Funkcjonariusze uciekli na L4.

Wygląda na to, że Powiat Kępiński to dziś raj dla przestępców. W całym powiecie praktycznie nie ma policji. W otwartych nie dawno posterunkach praktycznie nikt nie pracuje. Gdyby dziś doszło w mieście do groźnego incydentu, czy choćby jakiejś większej bójki, nie miałby kto zaprowadzić porządku. Gdzie podziali się funkcjonariusze?

W ramach protestu są na zwolnieniach lekarskich. Domagają się podwyżek. A mieszkańcy chcą czuć się bezpiecznie. - W związku z protestem aktualnie spośród 8 tys policjantów w całej Wielkopolsce, 3452 przebywa na zwolnieniach lekarskich. To jest 44% ogólnego stanu osobowego naszego garnizonu. W Kępnie około 43% policjantów jest na L4. Ci, którzy pozostają w służbie robią wszystko, żeby te najważniejsze i najpilniejsze interwencje były załatwiane w pierwszej kolejności - powiedział Radiu SUD mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.

Jak udało nam się dowiedzieć w kępińskiej komendzie rozchorował się cały Wydział Ruchu Drogowego, oraz około 90% funkcjonariuszy z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Nie lepiej pod względem „epidemii” jest wśród dzielnicowych. Choruje także około 40% Wydziału Kryminalnego. - To prawda, głównie policjanci służb prewencyjnych są na zwolnieniach lekarskich, dlatego różnymi staraniami, a przede wszystkim wysiłkiem tych policjantów, którzy pozostają w służbie organizujemy tak pracę, aby zawsze na każdej zmianie był jeden patrol, który będzie służył pomocą w sprawach najpilniejszych. Niestety inne będą załatwiane w terminie późniejszym - wyjaśnia mł. insp. Borowiak.

A co z posterunkami policji w Opatowie, Trzcinicy, Bralinie, które praktycznie są zamknięte? - Posterunki nigdy nie działały 24h/dobę. Policjanci, którzy tam pracowali mieli wyznaczone dyżury dla mieszkańców. W obecnej sytuacji oczywiście nie będziemy tych dyżurów organizować w tych miejscach, bo priorytetową sprawą są patrole interwencyjne, które będą załatwiać najpilniejsze sprawy - dodał mł. insp. Borowiak.

Protest policji dotyczy całego kraju. Na chwilę obecną wojewodowie bagatelizują sprawę. Wierzą szefom policji na słowo, że sytuacja jest pod kontrolą. Komendant KPP Kępno aktualnie przebywa na urlopie. Na szczęście na razie żadne wskaźniki bezpieczeństwa nie uległy pogorszeniu.

Autor: daniel.tarchala@radiosud.pl