19 kwietnia 2024, 10:59

Teraz

Fakty

A A A

KĘPNO: Najmniejszym szkołom grozi zamknięcie

O jesieni niepopularnych decyzji, przypomniał Burmistrz Miasta i Gminy Kępno podczas konferencji prasowej dotyczącej sytuacji w oświacie w nowym roku szkolnym.

Piotr Psikus nawiązał tym samym do wyższych stawek za wywóz odpadów, oraz o możliwości zamknięcia najmniejszych szkół podstawowych na terenie Gminy Kępno. Podczas piątkowej konferencji zaprezentowano sytuację w szkołach i przedszkolach podległych samorządowi. Przedstawiono także zmiany, jakie w szkołach przyniosła reforma oświaty wprowadzona przez Prawo i Sprawiedliwość. W gminie Kępno liczba uczniów w roku szkolnym 2019/2020 spadła o 15% w porównaniu do roku 2016/2017, ale liczba godzin przydzielonych nauczycielom w ramach podstawy programowej spadła tylko o 1,5%. Oznacza to, że znacznie zmniejszyła się wysokość subwencji oświatowej, ale nie zmniejszyła się liczba godzin pracy nauczycieli, co oznacza wyższe wydatki dla gminy jako organu prowadzącego placówki. Gmina Kępno w 2018 roku wydała na oświatę ponad 38 mln 808 tysięcy złotych, z czego niewiele ponad 19 milionów to kwota subwencji oświatowej, a prawie 18,5 mln to wkład własny Gminy. Ponadto podwyżki dla nauczycieli spadły także na barki samorządów i na ten moment Gmina Kępno do końca 2019 roku, na ten cel przeznaczy jeszcze ok. 750 tysięcy złotych. Jak zaznaczyła naczelnik Wydział Oświaty, Kultury i Sportu, Małgorzata Frala - Kędzior, na ten cel gmina nie otrzymała ani złotówki dodatkowej subwencji. Mimo zapowiedzi rządu o podniesieniu subwencji oświatowej Gmina Kępno, może wcale nie odczuć tej podwyżki, gdyż będzie ona zależała także od liczby uczniów. To oznacza że w związku z rozdrobnieniem sieci szkolnej w gminie, gdzie są oddziały liczące nieraz tylko siedmioro uczniów, przelicznik przydzielanej samorządom subwencji, będzie dla Gminy Kępno niekorzystny. W dalszej perspektywie oznacza to kolejne wzrosty wydatków na oświatę z budżetu własnego gminy. Żeby zatrzymać ten proces, gmina Kępno może zdecydować się na drastyczne kroki.
- Ten proces musi być zatrzymany, dlatego że dłużej nas na to nie stać. Środki finansowe jakie przeznaczamy na oświatę stanowią ponad 40% całego budżetu. Analizujemy szkoły pod względem wielkości i ilości oddziałów i nie może być dłużej przyzwolenia na szkoły, które mają po 3-4 uczniów w oddziale - powiedział Burmistrz Miasta i Gminy Kępno, Piotr Psikus, który zaznaczył, że przez wyższe koszty np, dowozu uczniów czy energiielektrycznej, nawet wzrost podatków nie poprawi sytuacji w budżecie Gminy.
- Nie może być jeszcze więcej środków z budżety gminy przeznaczanych na oświatę, bo za chwile ten budżet to będzie tylko oświata, szeroko rozumiana pomoc społeczna i trochę wydatków bieżących - dodaje burmistrz Psikus.
Może to oznaczać, że dla niektórych placówek obecny rok szkolny może być ostatnim. Jak zawsze w takie sytuacji najbardziej zagrożone są najmniejsze szkoły. W gminie Kępno najmniejsze placówki  są w Świbie, Olszowie i Kierznie.

Autor: