28 marca 2024, 22:47

Teraz

11°

Fakty

A A A

KĘPNO: Tłumy na Orszaku Trzech Króli

Dziś ulicami Kępna przeszedł Orszak Trzech Króli. To już trzecia edycja tego wydarzenia, które zorganizowała parafia św. Marcina.

Tegoroczny Orszak Trzech Króli przebiegał pod hasłem "Bóg jest dla wszystkich". Wydarzenie rozpoczęła msza święta w kościele parafialnym pw. Św. Marcina w Kępnie. Po mszy Orszak wyruszył sprzed kościoła ulicami miasta na Rynek do stajenki. Świąteczny korowód prowadziła Gwiazda Betlejemska z Trzema Królami z Kacprem, Melchiorem i Baltazarem. Na Kępińskim Rynku zgromadziły się tłumy mieszkańców. Na scenie Stajenka Betlejemska z Rodziną z Nazaretu z Dzieciątkiem, historia Narodzin Maleńkiej Dzieciny oraz wspólne śpiewanie kolęd. W tych największych Jasełkach ulicznych uczestniczyły całe rodziny. Wśród nich znależć można było osoby przebrane za kolędników, pasterzy, anioły. Inicjator Orszaku Trzech Króli w Kępnie ks. Krzysztof Jakubowski dziękował wszystkim uczestnikom orszaku za przybycie

644 Orszaki wyruszyły w Polsce i nie tylko, w Nowym Jorku, w Chicago, w Afryce, trzy Orszaki na Ukrainie i jeszcze w wielu innych miejscach Zachodniej Europy. Ale najwięcej Orszaków jednak w Polsce. Widać, że potrzebujemy takich wydarzeń, gdzie możemy razem się spotkać, razem ze sobą być, śpiewać kolędy a przy okazji też rozważać, że Bóg się narodził i przychodzi do człowieka. Cieszę się, że ten III Kępiński Orszak tak pięknie w tym roku się odbył  - mówił ks.Jakubowski.

Ksiądz proboszcz Jerzy Palpuchowski pobłogosławił wszystkich na zakończenie uroczystości.

Myślę, że pogoda też nam dopisała i za to musimy dziękować Panu Bogu i przez to też dużo ludzi brało w nim udział. Rozpoczęliśmy mszą świętą a potem poszliśmy aby w symbolu tego przedstawienia pokazać przybycie mędrców do żłóbka a jednocześnie to Boże Narodzenie. Trzeba przyznać, że jest duże zaangażowanie rodzin, dzieci i młodzieży - tłumaczył ks.Palpuchowski.

ORSZAK TRZECH KRÓLI to: przywracanie tradycji; największe Jasełka na świecie; działania edukacyjne i kulturalne; oddolne inicjatywy lokalne, efekt działania zwykłychludzi. Mimo, że scenariusz imprezy jest wszędzie podobny, bo „napisany” już 2 000 lat temu, to w  poszczególnych miejscach nie brakuje lokalnego kolorytu, udowadniającego jakie bogactwo zwyczajów tkwi w polskiej tradycji bożonarodzeniowej. Scenariusz tej jednej z największych rodzinnych, plenerowych imprez oparty na ewangelicznym przekazie – Mędrcy ze Wschodu wyruszają za Betlejemską Gwiazdą, by odkryć w ubogiej, niepozornej szopie najprawdziwszego Boga. Trzej Królowie oddają mu pokłon składając dary: mirrę, kadzidło i złoto, objawiając go tym samym całemu światu. Nieodzownym elementem każdego Orszaku jest wspólne, głośne, radosne kolędowanie ludzi, którzy idą za Gwiazdą, Trzema Królami ubranymi w piękne, barwne stroje oraz ich rycerzami, wojownikami i dwórkami. W ten sposób każdy może się przyłączyć do Orszaku Trzech Króli, stając się nie tylko biernym widzem, ale aktywnym uczestnikiem wydarzenia. Tego dnia każdy chce mieć na głowie papierową koronę, która przez lata stała się atrybutem święta. Przejście Orszaku Trzech Króli jest ogromną atrakcją dla mieszkańców a zwłaszcza dzieci. Fenomen Orszaku nie tyle kryje się w tym, że z roku na rok przybywa miejsc gdzie jest organizowany tylko w tym, że uruchamia tyle obywatelskiego działania rodziców, dzieci, szkół, ośrodków kultury czy parafii. Orszak rzeczywiście potrafi łączyć choćby tym, że nie idzie przeciw komukolwiek, tylko każdego zaprasza swoim zawołaniem: Do stajenki!

Autor: joanna.kaczorowska@radiosud.pl