24 kwietnia 2024, 02:50

Teraz

Fakty

A A A

OSINY: Otwarte spotkanie w sprawie fermy norek w Zosinie

Nie ustaje walka przeciwko budowie fermy Norek w Zosinie, w gminie Kępno. Stowarzyszenie "Czyste Środowisko" oraz Otwarte Klatki zorganizowało Obywatelski Kongres Antyfutrzarski, który odbył się w Sali Ludowej w Osinach. Kongres zakończyło w sobotnie, późne popołudnie otwarte spotkanie z mieszkańcami, parlamentarzystami i samorządowcami.

W Ogólnopolskim Kongresie Antyfutrzarskim udział wzięło ponad 30 stowarzyszeń z całej Polski. Wśród uczestników znalazły się osoby z Pomorza, Wielkopolski i Dolnego Śląska. O efektach
kongresu mówił podczas spotkania z mieszkańcami Członek Zarządu Stowarzyszenia Ekologicznego „Czyste Środowisko” Krzysztof Dąbrowski.

W listopadzie lub na początku grudnia odbędzie się demonstracja w Warszawie z udziałem stowarzyszeń z całej Polski. Tam przedstawimy swoje propozycje dotyczące zmian zapisów w
ustawach. M. in. zależy nam na zmianie w ustawie dotyczącej zwierząt gospodarskich aby wykreślić z listy tych zwierząt norkę i uznać ją jako zwierzę inwazyjne, ponieważ norka jest w tej chwili w wspólnym koszyku z owcami a nawet z pszczołą miodną - mówił Dąbrowski.

Stowarzyszenia wystąpią również z apelem do wszystkich gmin i marszałków województw w Polsce dotyczącym prowadzenia działań ograniczających budowanie ferm norek
amerykańskich. Ważna jest także zmiana w ustawie dotyczących przelicznika DJP, aby ograniczyć budowanie dużych ferm przemysłowych i zmianach w gospodarce przestrzennej.
Krzysztof Dąbrowski zapoznał zebranych ze stanem faktycznym budowanej fermy w Zosinie. Mimo, iż mieszkańcy sprzeciwiają się jej powstaniu budowa jest rozpoczęta, powstały już dwie wiaty a w sumie będzie ich 54 na 24000 sztuk norek. W chwili obecnej stan prawny jest taki, że Wojewoda Wielkopolski wydał decyzję uchylającą odmowną decyzję starosty kępińskiego w sprawie przyznania strony jednego z sąsiadów bezpośrednich, który przylega do działki na której inwestycja jest realizowana. Stowarzyszenie złożyło także skargę do wojewody wielkopolskiego na działalność starosty kępińskiego ze względu na opieszałość czyli na trwałość i długość trwania całej sprawy. Jak mówią członkowie Stowarzyszenia "Czyste Środowisko" decyzja o pozwolenie na budowę fermy była nietrafna, ponieważ została ona przeprowadzona bez udziału społeczeństwa, bez udziału bezpośrednich sąsiadów chociaż obecne prawo dopuszcza do tego, że
burmistrz nie jest zobowiązany do przeprowadzenia oceny środowiskowej.

Przeciwnicy powstania fermy w Zosinie cały czas apelują do władz lokalnych i ogólnopolskich o powstrzymanie budowy. Wspieranie ich działań zadeklarowała biorąca udział w spotkaniu poseł Bożena Henczyca.

Będę Was wspierać tutaj na etapie lokalnym, tyle ile będę potrafiła. Na etapie tym centralnym mogę się zaangażować w zmianę przepisów na przyszłość- zapewniała Henczyca.

O wnikliwą analizę sprawy do wojewody wielkopolskiego zwróci się także poseł Piotr Kaleta.

Myślę, że to co mogę Państwu zaproponować to jest to, że niezwłocznie poproszę Wojewodę aby wnikliwie przyjrzał się tej inwestycji pod każdym kątem, pod każdym względem budowlanym, czy są jakieś uchybienia ale także kwestie, które mogą wywołać pewne zagadnienia na przyszłość, w jaki sposób ta inwestycja będzie oddziaływała na środowisko-powiedział Kaleta.

Głos w sprawie zabrał również burmistrz Miasta i Gminy Kępno Piotr Psikus.

Radni również oprotestowali budowę tej inwestycji i to radni Rady Miejskiej, z dwóch Klubów: Forum Społeczno- Gospodarczego i Porozumienia Samorządowego przeforsowali uchwałę dotyczącą zmiany przystąpienia do nowego, miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, dzięki, któremu nie będzie możliwa budowa tego typu obiektów w Gminie Kępno na pewno -podkreślał burmistrz Psikus.

Efektem sobotniego spotkania było podpisanie przez mieszkańców apelu do prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz premier Beaty Szydło aby skreślić norkę z listy zwierząt gospodarskich.


Autor: joanna.kaczorowska@radiosud.pl