28 marca 2024, 22:46

Teraz

11°

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Cudzoziemcy ratują rodzimy przemysł?

Pracodawcy z powiatu ostrzeszowskiego coraz chętniej zatrudniają obcokrajowców, zwłaszcza Ukraińców. Świadczy o tym znaczący wzrost oświadczeń składanych w Powiatowym Urzędzie Pracy. W całym ubiegłym roku było ich 4.400, a tylko do marca roku bieżącego już ponad tysiąc. Jak przyznaje dyrektor PUP Ewa Rycerska, ma to bezpośredni związek z faktem najniższego od lat bezrobocia i rosnącymi problemami z pozyskiwaniem rąk do pracy.
-Ratują rodzimy przemysł, uzupełniając deficyt. Dzięki tym ludziom mogą funkcjonować duże firmy, dla których obniżenie potencjału zatrudnieniowego oznaczałoby obniżeniem produkcji.
Bardzo często, pracodawca zgłaszający się do „pośredniaka” wyraża zainteresowanie zatrudnieniem wyłącznie osób zza wschodniej granicy.
-Nie ukrywam, że jest to związane z kosztami – dodaje E. Rycerska – Zatrudniając cudzoziemca musimy mu zagwarantować minimalne wynagrodzenie, za które pracownik krajowy zatrudnienia nie podejmie. Stąd właśnie mamy do czynienia z rynkiem pracownika. Kiedyś to Polacy wyjeżdżali i podejmowali pracę na zachodzie. Teraz z kolei my otwieramy rynek, na który wchodzą pracownicy ukraińscy.
Najwięcej oświadczeń dotyczących chęci zatrudnienia obcokrajowców składają właściciele dużych zakładów przetwórstwa spożywczego.
-To jest generalnie gmina Mikstat – mówi dyrektor PUP – Gdyby nie ci ludzie, produkcja nie byłaby tam zachowana. Obserwujemy też coraz większe zainteresowanie ostrzeszowskich firm z sektora przemysłowego, budowlanego. One też opierają swoją działalność na zatrudnianiu cudzoziemców.
W bieżącym roku, prawdopodobnie we wrześniu, wejdą w życie zmiany dotyczące zatrudniania cudzoziemców, zwłaszcza do prac sezonowych. Powiatowe urzędy pracy przejąć mają część kompetencji wojewody i wydawać decyzje administracyjne w tym zakresie.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl