19 kwietnia 2024, 04:02

Teraz

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Głowa państwa z wizytą w mieście

To wydarzenie z pewnością przejdzie do historii Ostrzeszowa. 26 czerwca, na zaproszenie burmistrza Mariusza Witka, gościł w mieście prezydent Andrzej Duda. Głównym punktem wizyty głowy państwa było spotkanie z mieszkańcami na miejscowym Rynku. Zanim jednak do niego doszło, A. Duda rozmawiał w Ratuszu z przedstawicielami samorządów lokalnych powiatu ostrzeszowskiego oraz parlamentarzystami.
-Dla mnie to było tylko kilka chwil i nawet nie wiem jak prędko to minęło - przyznał, pełniący obowiązki gospodarza, wiceburmistrz Paweł Uścinowicz – Praktycznie mieliśmy okazję tylko wzajemnie się przedstawić, przedstawić miejsce, w którym jesteśmy, wręczyć panu prezydentowi upominki. Był wpis do księgi pamiątkowej, było zdjęcie z druhem komendantem Stawskim. Ta chwila minęła bardzo szybko. Nie było to spotkanie typowo robocze, do jakich jesteśmy jako samorządowcy przyzwyczajeni, kiedy wymieniamy się konkretnymi doświadczeniami czy też rozpatrujemy konkretne zadania. Ale myślę, że nie o to tutaj chodziło. Tutaj chodziło o to, żebyśmy byli przez chwilę razem, samorządowcy, parlamentarzyści i oczywiście najważniejsza osoba, czyli pan prezydent.
Ostrzeszów zawsze był polskim miastem – podkreślił na wstępie swego wystąpienia  Andrzej Duda.
-Niezależnie od tego, jak biegła historia. Był nim właśnie dzięki państwu, dzięki wam, bo mieszkacie tutaj w Ostrzeszowie od wielu pokoleń. To zawsze było polskie miasto, nawet w czasie zaboru pruskiego, nawet kiedy Polski nie było na mapie. Tutaj zawsze pamiętaliście o Polsce i zawsze kultywowaliście polskość. Chcę wam za to z całego serca dzisiaj podziękować.
Prezydent docenił Wielkopolan za wkład w odzyskanie przez Polskę niepodległości  i zakończone pełnym sukcesem powstanie.
-To pamiętny w historii miasta 6 stycznia 1919 roku, kiedy tutaj właśnie zebrały się oddziały powstańcze pod dowództwem ppor. Stanisława Thiela ruszyły, żeby wyzwalać, można by powiedzieć, powiat ostrzeszowski, ale przede wszystkim całą Wielkopolskę. To właśnie oni nieśli tutaj niepodległość Rzeczypospolitej, to właśnie oni nieśli tutaj wolność, walcząc i rozbrajając pruskich żołnierzy. To potyczki pod Kobylą Górą, pod Ligotą i w wielu innych miejscach, w których ginęli wielkopolscy powstańcy, także stąd, z Ostrzeszowa.
Historycznych odniesień było w wystąpieniu głowy państwa bardzo wiele. Andrzej Duda wykazał się bardzo dobrą znajomością faktów i dat związanych z wydarzeniami mającymi miejsce w Ostrzeszowie na przestrzeni wielu ostatnich dziesięcioleci. Nie zabrakło jednak także komentarza do teraźniejszości.
-Dziękuję za to, że przez cały czas tak pięknie pracujecie tutaj na swoją zasobność, na swój dostatek, ale także pracujecie dla Rzeczpospolitej. To ponad dwa tysiące inicjatyw gospodarczych, firm, przedsiębiorstw, niezwykle niskie, właściwie śladowe bezrobocie, wiele branż, w których się tutaj realizujecie. Wielkopolski talent biznesowy, w połączeniu z niezwykłą solidnością i zaradnością, to jest to, co cechuje Wielkopolan, co cechuje ostrzeszowian.
W wystąpieniu nie zabrakło też pochwał dla gospodarzy i mieszkańców miasta.
-To tak charakterystyczne dla Wielkopolski, że wszystko jest tutaj zadbane, czyste, zawsze posprzątane, że tutaj ludzie nie mają żadnego oporu, żeby wyjść na ulicę i posprzątać przed domem. Coś, co powinno być realizowane przez władze publiczne i jest przez nie realizowane, ale też przez zwykłych mieszkańców. Bo wy uważacie, że to wszystko jest wasze, wspólne.
W ostatniej części swojego przemówienia, prezydent skupił się już na kwestiach ogólnokrajowych, uzasadniając m.in. potrzebę przeprowadzenia referendum w sprawie nowej konstytucji. Według niego, obowiązująca od 1997 roku ustawa zasadnicza ma swoje niedostatki i czas przygotować nową.
-Chciałbym, żeby to była konstytucja obywatelska. Chciałbym, żeby to była taka konstytucja, która będzie rzeczywiście konstytucją, o której obywatele będą mogli mówić, że jest ich. To oznacza, że to obywatele muszą wyznaczyć jej kierunki i dlatego ogłosiłem, że będę chciał, aby zostało przeprowadzone w przyszłym roku, na stulecie niepodległości referendum w sprawie nowej konstytucji. Chciałbym, abyście jako Wielkopolanie mi w tym pomogli, żebyście dyskutowali na temat konstytucji, żebyście wzięli udział w tej wielkiej, narodowej debacie.
Kiedy padały te słowa, o sobie dali znać przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji. Wznosili okrzyki „Konstytucja! Konstytucja!”, unosząc przy tym białe róże i transparent z wypisanymi artykułami dotyczącymi odpowiedzialności prezydenta za łamanie ustawy zasadniczej. Głosy te szybko zostały jednak zagłuszone przez zwolenników głowy państwa, skandującymi jego nazwisko i słowa „nasz prezydent”. Po zakończeniu wystąpienia, Andrzej Duda jeszcze przez kilkadziesiąt minut pozostał na ostrzeszowskim Rynku, by ściskać dłonie uczestników spotkania, odbywać krótkie rozmowy czy pozować do pamiątkowych zdjęć i popularnych selfie.
-Organizacyjnie było to spore wyzwanie - nie kryje P. Uścinowicz – Ze względu na przygotowanie i zabezpieczenie całej wizyty, ale jak się zaprasza gościa do domu, trzeba ten dom przygotować i potem cieszyć się z tego,  że pana prezydenta możemy tutaj u siebie gościć. Mam nadzieję, że pan prezydent mile będzie wspominał tę wizytę.
Przypomnijmy, że przed przyjazdem do Ostrzeszowa prezydent gościł w Kępnie.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl