29 marca 2024, 13:11

Teraz

17°

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Gmina liczy straty, ale chce odciążyć przedsiębiorców

10 tysięcy złotych dziennie – tyle, według wstępnych obliczeń, wynoszą straty spowodowane przedłużającym się zamknięciem krytej pływalni w Ostrzeszowie. Systematycznie pogarsza się także sytuacja finansowa Kina „Piast” i innych jednostek podlegających samorządowi. Swojego niepokoju takim stanem rzeczy nie kryje burmistrz Patryk Jędrowiak. Jak podkreśla, powstałe ubytki, których ostateczną wysokość trudno w tej chwili przewidzieć, będą musiały zostać uzupełnione z gminnego budżetu, co z pewnością negatywnie wpłynie na możliwość realizacji planowanych na ten rok zadań.
-Na razie mam nadzieję, że nie będziemy musieli zrezygnować z żadnej inwestycji – mówi burmistrz – Tak naprawdę, poza inwestycjami z Funduszu Sołeckiego wszystkie pozostałe miały przyznane dofinansowanie bądź były uwarunkowane pozyskaniem dotacji zewnętrznej. Szkoda byłoby rezygnować z inwestycji, które są dofinansowane w 50% czy 70%, jeżeli takie dotacje w przyszłości mogą się nie pojawić. Natomiast pewne jest, że nie będziemy wykonywali żadnych inwestycji, które takowego dofinansowania nie otrzymają.
Póki co nie słychać na szczęście o planach wycofywania się z już przyznanych samorządom dofinansowań, aczkolwiek procedury związane z przekazywaniem środków zauważalnie zwolniły.
-Ale na razie nie są to jakieś znaczące opóźnienia, więc cierpliwie czekamy – dodaje P. Jędrowiak – Wiemy, że w najbliższych dniach lub tygodniach mają pojawić się informacje odnośnie dotacji na ten rok z Funduszu Dróg Samorządowych. To też nam da odpowiedź na pytanie, które inwestycje będziemy w stanie realizować, a które ewentualnie nie.
Mimo trudnej sytuacji, w jakiej się znalazł, samorząd zamierza wyciągnąć pomocną dłoń do lokalnych przedsiębiorców. To bowiem właśnie oni mają pełne podstawy, by obawiać się jutra.
-Nie jesteśmy zapewne w stanie pomóc tak jak byśmy chcieli wszystkim i w takim zakresie, w jakim byłoby to konieczne – zaznacza burmistrz – Nie jesteśmy samorząd, jak niektóre inne, mającym kilkunasto czy kilkudziesięciomilionową nadwyżkę w budżecie. Natomiast po przeliczeniu i określeniu naszych zdolności finansowych stwierdziliśmy, że jesteśmy w stanie pomóc przynajmniej tym, którzy dzierżawią od nas lokale użytkowe pod działalność gospodarczą. W związku z rozporządzeniem Ministra Zdrowia tą działalność mają całkowicie zamkniętą bądź ograniczoną.
Burmistrz deklaruje, że osoby dzierżawiące lokale od gminy mogą liczyć na umorzenie czynszu, którego wymiar ma być jednak uzależniony od tego czy dana działalność jest całkowicie bądź też tylko częściowo zawieszona.
-Informujemy też mieszkańców o możliwości rozłożenia na raty lub przesunięcia płatności podatku od nieruchomości bądź, w skrajnych przypadkach, nawet umorzenia, ale trzeba to będzie naprawdę mocno udokumentować – dodaje Jędrowiak – Ta pomoc jest udzielana w ramach unijnej pomocy de minimis, więc informacje, czy była ona już udzielana wcześniej są dla firmy kluczowe.
Kilka takich wniosków już się pojawiła, ale należy się spodziewać, że wkrótce będzie ich znacznie więcej. Każdy ma być rozpatrywany indywidualnie, a pomoc ma trafić do najbardziej jej potrzebujących. Ze względu na zadłużenie, możliwości finansowe samorządu są bowiem ograniczone.

Autor: