OSTRZESZÓW: Grzegorz Skawiński gościem I Festiwalu Autentyzmu

Za nami I Festiwal Autentyzmu – organizowane przez Ostrzeszowskie Centrum Kultury wydarzenie mające na celu promocję oryginalności, indywidualności, kreatywności i unikatowego stylu w sztuce, ze szczególnym uwzględnieniem muzyki. W programie znalazły się koncerty, panel dyskusyjny i wernisaż, a gościem specjalnym był sam Grzegorz Skawiński, jeden z najbardziej znanych i cenionych polskich gitarzystów, lider zespołu Kombii i, jak się okazuje, również znakomity malarz. Inicjatorem tego przedsięwzięcia jest Adam Fulara, wybitny gitarzysta, twórca własnego stylu gry oraz nowatorskiej metody nauki, która zyskuje coraz większe zainteresowanie i uznanie w środowisku muzycznym. Nie kryje, że jego pomysł stanowi nawiązanie do autentyzmu, kierunku w poezji stworzonego w dwudziestoleciu międzywojennym przez Stanisława Czernika.
- Byłem kiedyś na wykładzie jednego profesora i on opowiadał o ideach Czernika – wspomina. - Wtedy pomyślałem, że jest to idealnie zbieżne z ideami muzycznymi, ponieważ Czernik uważał, że jeśli ktoś nigdy nie był ma na morzu to nie powinien pisać wierszy o żegludze. Tak samo jest w muzyce. My oglądamy artystów, którzy nam się podobają, ćwiczymy i kopiujemy ich, a potem tak gramy na festiwalach. Niestety tak to się odbywa, ale to nie jest autentyczne. 
Do największych mistrzów i wzorów dla młodych gitarzystów w Polsce od lat należy Grzegorz Skawiński. Jego zaproszenie na Festiwal można więc uznać za oczywistość. 
- Jestem przede wszystkim zachwycony organizacją – zapewniał. - Bardzo dziękuję za zaproszenie, szczególnie Adamowi Fularze. Znamy się już jakiś czas, ale dzisiaj po raz pierwszy mogliśmy się spotkać na żywo. W takiej rozmowie jeszcze nie uczestniczyłem przez całą swoją karierę. To jest bardzo ciekawy i, wbrew pozorom, bardzo ważny temat. Większość publiczności, a także muzyków myśli, że coś tam grają, ale to jest za mało. Trzeba jeszcze mieć własny styl, własny sposób wypowiedzi. 
Odwagi i chęci poszukiwań z pewnością nie można odmówić uczestnikom konkursu będącego kulminacyjnym punktem Festiwalu. Spośród 60 nadesłanych zgłoszeń do udziału w koncercie finałowym zakwalifikowano trzy i trzeba przyznać, że był to bardzo dobry wybór. Każdy z artystów zabierał publiczność do innego, ale zawsze interesującego, muzycznego świata. Jury w składzie: Grzegorz Skawiński, Adam Fulara, Łukasz Adamczyk i Artur Obalski miało twardy orzech do zgryzienia, ale ostatecznie najwyższą ocenę wystawiło trójmiejskiej, stawiającej na muzyczny i wizualny eksperyment, grupie TENTNO.
- Z ostrzeszowskim środowiskiem miałem do czynienia wcześniej – wyznaje jego gitarzysta i lider Krzysztof Hadrych. - Będąc z Kalisza przyjeżdżałem tutaj na jam session. Byłem mile zaskoczony, kiedy się dowiedziałem, że blisko miejsca mojego urodzenia dzieje się coś takiego w formie konkursu i to takiego, w którym można pokazać naprawdę wszystko. Poczułem taką wolność, że mogę zaprezentować swój autorski projekt z własną muzyką, z własnymi kompozycjami, który w ramy innych konkursów chyba się nie wpasowuje. 
Miejsce drugie przyznano Zuzannie Wiśniewskiej z Torunia, wokalistce i multiinstrumentalistce, a także autorce interesujących tekstów. Zdobywca miejsca trzeciego przyjechał do Ostrzeszowa aż z Londynu i uraczył publiczność nastrojowymi kompozycjami i wirtuozerską grą na gitarze. W ramach konkursu przyznano ponadto tytuł „lokalnego autentysty”. W ten właśnie sposób wyróżniono formację Fama, której członkowie wywodzą się z Wieruszowa, Kępna i Wrocławia. Wszystkim uczestnikom koncertu finałowego należą się wielkie brawa. Trzymamy kciuki i czekamy na ich kolejne sukcesy. Wielkim zwieńczeniem I Festiwalu Autentyzmu był wernisaż wystawy malarskiej „Do trzech razy sztuka”, wspólnego przedsięwzięcia Grzegorza Skawińskiego, Szymona Chwalisza i znanego artysty kabaretowego Dariusza Kamysa. Ten ostatni nie pojawił się co prawda tego dnia w Ostrzeszowie, ale jego wizyty należy się spodziewać już wkrótce.  Dodajmy, że podczas Festiwalu po raz pierwszy wręczono statuetki „Ambasadora kultury”. Z rąk dyrektora Ostrzeszowskiego Centrum Kultury Michała Szmaja odebrali je Adam Fulara i Szymon Chwalisz. Czy wydarzenia nie zakończy się na jednej edycji i możemy liczyć na jego kontynuację w kolejnych latach? Organizatorzy zapowiadają, że dołożą starań, aby tak właśnie się stało. 
Fot. Ostrzeszowskie Centrum Kultury