18 kwietnia 2024, 07:23

Teraz

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Pierwsza sesja po wakacjach

22 września po raz pierwszy po wakacyjnej przerwie zebrała się Rada Miejska w Ostrzeszowie. Podczas posiedzenia przyjęto kilka uchwał, ale powróciły też tematy, o których wiele mówiło się w minionych miesiącach. Rozpoczęło się od nawiązania do dyskusji, jaka wywiązała się podczas sesji odbywającej się 20 lipca. Na mocy przyjętej wówczas uchwały, z 11,5 do 23 milionów złotych zwiększono w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta i Gminy kwotę przeznaczoną na budowę kompleksu szkolno-przedszkolnego w miejscowości Rojów. Patryk Jędrowiak zarzucił wówczas dyrektorowi Zakładu Obsługi Placówek Oświatowych Marianowi Grzegorkowi, że świadomie lub nieświadomie wprowadzał radnych w błąd, podając nie do końca sprawdzone informacje na temat kosztów inwestycji, a w umowie na wykonanie projektu nie wprowadził zastrzeżenia, że ostateczne nakłady nie mogą się różnić od wstępnej koncepcji o więcej niż 20-30%. Jędrowiak w lipcu domagał się wyciągnięcia konsekwencji wobec dyrektora ZOPO, a teraz pytał, czy jego głos został wysłuchany. Jak wynika z wypowiedzi burmistrza Mariusza Witka, M. Grzegorek usłyszał od niego ustne upomnienie. Kolejna kwestia poruszona przez P. Jędrowiaka to ferma norek w miejscowości Kotowskie, o której bardzo głośno było w ubiegłym roku.
-Jak sytuacja wygląda aktualnie? Czy w tym miejscu nadal są hodowane norki? Jakie działania podejmuje w tym temacie miasto i jakie mamy możliwości rozwiązania tego problemu? – pytał.
W odpowiedzi, burmistrz Witek powiedział.
-Obiekt istnieje. Ostatnio jadąc na festyn do Jesiony i Kotowskiego, specjalnie podjechałem pod bramę. Wysokie, szczelne opłotowanie. Na każdym słupku kamera skierowana na fragment ogrodzenia. W zasadzie można powiedzieć, że oprócz zakłócenia estetyki krajobrazu to hałasu tam nie ma, nic tam nie szczeka, nic nie piszczy. Może wyczuwalny jest nieco inny zapach, ale jest to zapach związany z intensyfikacją jakiejkolwiek produkcji zwierzęcej. Pytałem na festynie, czy widziano jakąś norkę, bo były obawy, że będą uciekać. Mówią, że na razie nie. Będziemy to obserwować. Powiem szczerze, że będę już teraz przeczulony. Może nawet będę odmawiał wydania warunków zabudowy na cokolwiek.
Radny Zbigniew Tomczyk zwrócił uwagę na problemy, jakie mieli niedawno kierowcy, kiedy wyłączona była sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Kościuszki z drogą krajową nr 11. Prosił przy tym policjantów o reagowanie w takich sytuacjach.
-Jeżeli dochodzi do takich sytuacji w godzinach szczytu, wysyłamy tam policjantów ruchu drogowego, którzy podejmują ręczną regulację - przekonywał zastępca komendanta powiatowego Policji Jerzy Kupaj – Może być jednak taka sytuacja, że nie ma tych policjantów w służbie, a pozostali policjanci nie mają uprawnień do podejmowania ręcznej regulacji ruchem.
J.
Kupaj przypominał i doradzał w związku z tym kierowcom, aby w przypadku niedziałającej sygnalizacji stosowali się do oznakowania. Podczas obrad radni przyjęli ponadto sprawozdanie z wykonania budżetu w pierwszym półroczu, a także uznali za bezzasadną skargę na burmistrza. Jej autorka zarzuca M. Witkowi niezałatwienie sprawy w terminie i prowadzenie postępowania wyjaśniającego zamiast wydania decyzji nakazującej usunięcie wad i naprawienie wyrządzonej szkody. Innego zdania jest komisja rewizyjna, która analizowała skargę. Jak czytamy w piśmie odczytanym przez przewodniczącego Kazimierza Jurkiewicza – „Zdaniem komisji rewizyjnej, nie doszło w sprawie do bezczynności organu, jakim jest Burmistrz Miasta i Gminy Ostrzeszów. Komisja stwierdziła, że podejmowane przez Burmistrza czynności w sprawie były konieczne i nie zmierzały do jej przedłużania.” W głosowaniu, radni dali wyraz poparcia takiego stanowiska. Jedno z pytań dotyczyło także przyszłości kawiarni „Baszta”, która od pewnego czasu znów jest do wynajęcia. Jako, że pierwszy przetarg zakończył się niepowodzeniem, niezwłocznie rozpisano drugi, zmniejszając nieco wymogi wobec oferentów. Ostrzeszowskie Centrum Kultury chce, by w lokalu prowadzona była przede wszystkim działalność kawiarniana, połączona z kulturalną, we współpracy z podmiotami zewnętrznymi. Rozstrzygnięcie przetargu zaplanowano na 27 września.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl