OSTRZESZÓW: Pierwszy etap rekrutacji zakończony

Zgodnie z wytycznymi Kuratora Oświaty w środę (16 lipca) o godzinie 10:00 we wszystkich wielkopolskich szkołach ponadgimnazjalnych wywieszono listy uczniów zakwalifikowanych do nauki w pierwszych klasach. Tak stało się też w Ostrzeszowie. Najważniejsza informacja jest taka, że wszyscy, którzy złożyli komplet wymaganych dokumentów, mogą liczyć na miejsce w wybranej placówce.
- Na chwilę obecną nasza szkoła przygotowała piętnaście oddziałów, osiem po szkole podstawowej i siedem po gimnazjalnej - mówi Donata Sokół, zastępca dyrektora Zespołu Szkół nr 1 w Ostrzeszowie - Mamy pięć oddziałów technikum po szkole podstawowej, cztery oddziały technikum po szkole gimnazjalnej i po trzy oddziały dla klas branżowych.
Jeśli nic się nie zmieni, w Zespole Szkół nr 1 utworzonych zostanie piętnaście oddziałów, liczących około 30 osób każdy. W Zespole Szkół nr 2 zakwalifikowano w sumie około 600 uczniów, 300 po szkołach podstawowych i 300 po gimnazjach.
- Tyle mamy zgłoszonych podań z oryginałami lub kopiami świadectw – zaznacza dyrektor Ziemisław Szmaj. – Nie zostały zakwalifikowane osoby, które przyniosły podania, ale nie przyniosły żadnego dokumentu potwierdzającego osiągnięte wyniki.
Warto w tym miejscu zatrzymać się przy wymogach formalnych. Właśnie z powodu ich niedopełnienia, na liście zakwalifikowanych nie znalazły się nazwiska około czterdziestu osób.
- Musi być świadectwo, musi być zaświadczenie o ukończeniu egzaminu – wyjaśnia Z. Szmaj. – Niektórzy przynoszą już karty zdrowia. Jeżeli ktoś przyniósł tylko podanie, to nie został zakwalifikowany, bo nie mogliśmy go sklasyfikować.
Takim osobom doradzamy jak najszybsze dostarczenie brakujących dokumentów. W pełni przygotowane do przyjęcia podwójnego rocznika jest I Liceum Ogólnokształcące. Tak przynajmniej zapewnia dyrektor placówki.
W każdym roczniku mamy przygotowanych siedem ofert, siedem różnych profili klasowych. W każdy zmieścimy 32-35 osób. W niektórych jest pełne obłożenie, w innych nieco mniejsze. Największym powodzeniem, jak co roku, cieszy się klasa medyczna. Niewykluczone, że utworzymy o jedną klasę więcej, bo jest tak duże zainteresowanie. Chyba chcemy mieć dobrych lekarzy i farmaceutów jak najwięcej w naszym kraju.
Są jednak także kierunki i profile, których losy obecnie się ważą. Dlatego właśnie część przyszłych uczniów szkół średnich musi przygotować się kolejnych ważnych decyzji.
- Dla przykładu na kierunku programista w Zespole Szkół nr 2 jest trzydzieści miejsc, a podania złożyło załóżmy czterdzieści osób. Dziesiątka nie pójdzie zatem do tej klasy, tylko zostanie przyjęta do szkoły. Ci uczniowie będą więc musieli wybrać inny kierunek kształcenia – podkreśla Adam Mickiewicz, kierownik  Wydział Oświaty Spraw Europejskich Promocji i Rozwoju Starostwo Powiatowe w Ostrzeszowie.
Młodzież musi liczyć się także z tym, że część kierunków, ze względu na zbyt małe zainteresowanie, nie zostanie w ogóle uruchomionych. Wówczas również konieczna stanie się zmiana kierunku nauczania bądź też nawet szkoły. Wszystko będzie jasne 25 lipca, kiedy nastąpi oficjalne podanie do publicznej wiadomości liczby przyjętych i nieprzyjętych kandydatów. Dzień wcześniej upłynie natomiast termin składania oryginałów świadectw w wybranych placówkach.