OSTRZESZÓW: Podsumowania i podziękowania na sesji Rady Miejskiej

18 października po raz ostatni przed wyborami samorządowymi, na wspólnym posiedzeniu zebrali się radni Rady Miejskiej w Ostrzeszowie. Sesja składała się z dwóch części – roboczej i uroczystej, którą wypełniły podziękowania i podsumowania. W opinii burmistrza Mariusza Witka, kończąca się kadencja była bardzo udana.
-Wiele rzeczy, wiele spraw, wiele inwestycji, oczywiście za przyzwoleniem wysokiej Rady, zostało zakończonych, dokonanych. Dzięki temu nasz samorząd, nasze miasto, nasza gmina zyskało, wypiękniało i stało się bardziej przyjazne mieszkańcom.
Swoją opinię Witek poparł danymi z ostatnich czterech lat.
-Za 2014 rok przeznaczyliśmy na inwestycje i remonty 5.600 tysięcy złotych. Kolejny rok – prawie 4.800 tysięcy złotych. Rok 2016 – prawie 7 milionów złotych. Rok 2017, na zadania inwestycyjne i remontowe oraz wydatki majątkowe wydaliśmy ponad 8.800 tysięcy złotych.
Rekordowy pod tym względem będzie jednak rok bieżący. Według wstępnych szacunków nakłady na zadania inwestycyjne i remontowe zamknąć się kwotą w granicach 38 milionów złotych. Wiele spośród zrealizowanych zadań uzyskało zewnętrzne dofinansowanie. Łącznie, z różnych źródeł pozyskano ponad 19.500 tys. zł. Współpracę z burmistrzem i jego pracownikami bardzo wysoko ocenił przewodniczący Rady Miejskiej Edward Skrzypek. On również przedstawił własne podsumowanie mijającego czterolecia, w tym dane statystyczne dotyczące frekwencji podczas posiedzeń. Na osiemnastu spośród czterdziestu dziewięciu sesji wyniosła ona sto procent. Tylko w dwóch posiedzeniach uczestniczyło mniej niż 80% radnych. Średnia frekwencja to 89,5%. Pięciu radnych: Patryk Jędrowiak, Marcin Łuczak, Mieczysław Mądry, Andrzej Ogórkiewicz oraz E. Skrzypek nie opuścili żadnej sesji. Jak jednak podkreślił ten ostatni, frekwencja to nie wszystko. Liczy się przede wszystkim zaangażowanie w pracę, a to przewodniczący ocenił bardzo wysoko.
-Jeżeli kogoś obraziłem swoją postawą to bardzo przepraszam, ale zawsze miałem na uwadze, zresztą tak jak i państwo, dobro naszej małej ojczyzny, naszej gminy - oświadczył Skrzypek.
W finale sesji ponownie głos zabrał burmistrz Witek. Zwrócił uwagę, że kadencja kończy się w roku odzyskania przez Polskę niepodległości i stwierdził, że reforma samorządowa była jedną z najbardziej udanych po roku 1989. Niespodziankę dla wszystkich radnych przygotowała kustosz Muzeum Regionalnego Mirosława Rzepecka. Były to pierniki w kształcie herbu Ostrzeszowa, wypieczone w formie przygotowanej przez miejscowego rzeźbiarza Wiesława Derendala. Jak zaznaczyła M. Rzepecka to nie tylko forma podziękowania, ale również, jak to ujęła, „opierniczenia” za zbyt rzadkie goszczenie w muzealnych progach.