19 kwietnia 2024, 14:20

Teraz

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Powiat zaciągnie trzymilionowy kredyt

Powiat ostrzeszowski zaciągnie kredyt w wysokości trzech milionów złotych. Jak wyjaśniono, to jedyny sposób na dopięcie tegorocznego budżetu. Pieniądze potrzebne są przede wszystkim na domy pomocy społecznej i oświatę. Na swoim ostatnim posiedzenie zgodę na proponowane rozwiązanie wyraziła Rada Powiatu. Jak ujawniła skarbnik powiatu Urszula Machoł, pierwotnie kwota kredytu miała być wyższa o 500 tys. złotych. Uznano jednak, że potrzeby nie są aż tak duże, a poza tym podniesienie stóp procentowych przyczyni się do zwiększenia kosztów obsługi długu i oprocentowania kredytu.
-Wyższe stopy procentowe oznaczają także zmniejszenie zdolności kredytowej – podkreśliła skarbnik. - Zdolność powiatu jest ograniczona, to już jest maksimum naszych możliwości kredytowych.
Jak dodał starosta Lech Janicki, tylko zamknięcie budżetu oświatowego wymaga dołożenia 1.700.000 złotych. W przypadku domów pomocy społecznej jest to natomiast 1.100.000 złotych.
- Domy pomocy społecznej borykają się z ogromnymi problemami, jeśli chodzi o deficyty – zaznaczył starosta. - Pozostałe wydatki również są niezbędne do poniesienia i łącznie da to sporą kwotę (…) Dopóki będziemy wydatkować na bieżącą działalność, w szczególności w obszarze opieki społecznej, tak wielkie pieniądze, nigdy nie będziemy mieli dobrych wskaźników, żeby mieć zdolność kredytową.
To jednak nie koniec złych wiadomości. Powiatowi samorządowcy nie kryją obaw związanych z lawinowym wzrostem cen energii elektrycznej i gazu.
- To są wzrosty rzędu 160-170% - powiedział Lech Janicki i zapowiedział zamiar wystąpienia o wyjaśnienia do spółki GEN. GAZ Energia. - Ale GEN GAZ dlatego tak wysoko podniósł ceny, że o sto procent drożej kupuje energię od PGNiG. Spółka jest traktowana jako podmiot komercyjny. Dlatego w takich gminach jak Kobyla Góra, Mikstat, Grabów tak drastycznie poszły w górę ceny energii.
Według starosty samorządy powinny też wspólnie zaprotestować przeciwko stale rosnącym cenom paliwa. Jego zdaniem do zatrzymania tego procesu przyczyniłoby się obniżenie akcyzy, a także marży na stacjach PKN Orlen, spółki skarbu państwa i największego dystrybutora w naszym kraju.
- Na razie jest tak, że ogromne pieniądze, które w chwili obecnej wypływają z naszych kieszeni, w dużej mierze wpływają do budżetu państwa, ponieważ jest bardzo wysoka akcyza i marża. To można obniżyć, jeśli ktoś będzie chciał, wtedy będzie łatwiej – uważa Janicki, który zamierza zainicjować wspólne działania samorządowców w tym zakresie.
Fot. www.powiatostrzeszowski.pl

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl