19 kwietnia 2024, 12:57

Teraz

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Rada Miejska zaapelowała do Premier w sprawie S11

Rada Miejska w Ostrzeszowie zaapelowała do premier Beaty Szydło oraz Ministra Infrastruktury i Budownictwa Andrzeja Adamczyka o intensyfikację prac związanych z budową drogi S11. Za wystosowaniem takiej odezwy opowiedzieli się wszyscy radni, ale nie zabrakło opinii, że, w kontekście ostatnich informacji, jest ona po prostu zbędna. Inicjatorem zwrócenia się do przedstawicieli rządu w tej sprawie był burmistrz Mariusz Witek.
-Miasto i Gmina Ostrzeszów, będąc członkiem Stowarzyszenia Gmin, Powiatów i Województw „Droga S11” uznaje realizację drogi ekspresowej S11 za projekt o kluczowym znaczeniu, służący rozwojowi gospodarczemu ośrodków lokalnych, położonych wzdłuż tego szlaku drogowego bądź znajdującego się w pośrednim jego oddziaływaniu . Budowa drogi S11 warunkuje rozwój gospodarczy i zapobiegnie dalszej degradacji powiązań transportowych zachodniej Polski, łącząc północ z południem naszego kraju. Przedsięwzięcie to ma także bardzo ważne znaczenie dla rozwoju społeczno-gospodarczego Miasta i Gminy Ostrzeszów i jest oczekiwane z niecierpliwością przez lokalną społeczność. Bez drogi ekspresowej S11 trudno sobie wyobrazić przyszłość naszej gminy.
Radny Patryk Jędrowiak nie krył, że przedłożenie takiego apelu akurat w tym momencie jest dla niego niezrozumiałe. Przypomniał, że w ostatnim czasie Ministerstwo Infrastruktury przekazało na prace koncepcyjne 20 milionów złotych, a w dniu sesji ogłoszono nabór ofert cenowych na opracowania projektowe na odcinku Ostrów Wlkp-Kępno.
-Co to jest, jak nie intensyfikacja prac? - pytał radny – Od początku kadencji takich apeli, między innymi za rządów PSL na szczeblu krajowym, nie podejmowaliśmy, a w momencie, kiedy taka intensyfikacja następuje i ministerstwo faktycznie podejmuje działania, aby ten odcinek wybudować, my zaczynamy podejmować jakieś apele. Powiem szczerze, że mi to wygląda na to, że trzeba przyjąć apel, aby potem nie powiedziano, że się nie staraliśmy. Oni prawdopodobnie wybudują to bez naszych apeli.
W odpowiedzi M. Witek stwierdził, że w przeszłości miał okazję zapoznać się już z kilkoma koncepcjami budowy S11, które później nie przełożyły się na konkrety. Chodzi więc o to, by tym razem doszło w końcu do realizacji inwestycji.
-Należy tego jak najszybciej dopilnować, aby koncepcja przerodziła się w konkretny projekt budowlany, który zakończy się uzyskaniem wszelkich pozwoleń. Żeby później uzyskać pozwolenie na budowę i w tym momencie zacznie się poszukiwanie grubszych pieniędzy, bo te pieniądze na koncepcję to jest nic, to jest kropla w porównaniu z tym, ile ta budowa będzie kosztować.
Ostatecznie stwierdzono, że tego rodzaju apel z pewnością nie zaszkodzi, a być może okaże się pomocny.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl