28 marca 2024, 15:17

Teraz

15°

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Rada Powiatu ma nowego przewodniczącego

Tomasz Maciejewski został nowym przewodniczącym Rady Powiatu w Ostrzeszowie. Głosowanie w tej sprawie było głównym punktem posiedzenia odbywającego się 19 marca. Radni spotkali się wówczas po raz pierwszy po dłuższej przerwie, wymuszonej koniecznością ponownego przeliczenia głosów oddanych podczas październikowych wyborów samorządowych w Mikstacie. Na wstępie sesji głos zabrał przewodniczący Powiatowej Komisji Wyborczej Ireneusz Jeziorny, który przypominał najważniejsze fakty związane z przyczynami paraliżu Rady Powiatu.
-W grudniu ubiegłego roku został złożony w Sądzie Okręgowym w Kaliszu protest wyborczy jednego z komitetów, dotyczący poprawności ustalenia wyników głosowania w jednym z obwodów w gminie Mikstat. 10 stycznia 2019 roku Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu sprawy oraz opierając się na opinii Komisarza Wyborczego w Kaliszu postanowił przeprowadzić ponowne wybory w okręgu wyborczym nr 2, polegające na ponownym przeliczeniu głosów w obwodzie nr 1 w Mikstacie. Ogłoszenie ponownych wyborów wiązało się z wygaśnięciem mandatów wszystkich radnych w okręgu, gdyż wymagało to ponownego ustalenia wyników głosowania w całym okręgu. 8 lutego wojewoda wydał, a 11 lutego opublikował zarządzenie w sprawie wygaśnięcia mandatów ośmiorga radnych oraz ustalenia ponownych wyborów na dzień 3 marca 2019 roku.
Tego dnia, nowo powołana obwodowa komisja wyborcza przeprowadziła ponowne liczenie głosów w obwodzie nr 1 w Mikstacie. Na tej podstawie Powiatowa Komisja Wyborcza jeszcze raz ustaliła wyniki wyborów w okręgu numer 2. Jak wiadomo, poskutkowało to przede wszystkim utratą mandatu przez dotychczasowego przewodniczącego Rady Walentego Okonia z Bezpartyjnych dla Ziemi Ostrzeszowskiej. Jego miejsce zajął Tomasz Maciejewski z Lewicy i Bezpartyjnych, w związku z czym zaistniała konieczność wyłonienia nowego przewodniczącego. Podczas wtorkowego posiedzenia zgłoszono trzy kandydatury: Radosława Gatkowskiego, Tomasza Maciejewskiego i Jerzego Muchy. Ten ostatni nie przyjął złożonej mu propozycji, więc na placu boju pozostało tylko dwóch pierwszych. W głosowaniu, jedenastu z siedemnastu radnych poparło Maciejewskiego i tym samym to on przejął stery po W. Okoniu. Czy takie rozstrzygnięcie było dla niego zaskoczeniem?
-Takie sprawy nigdy nie są pewne do końca – przekonuje – Teoretycznie zostało ustalone, i nie jest to żadna tajemnica, że komitet, z którego startuje, czyli „Lewica i Bezpartyjni” jest komitetem koalicyjnym i w ostrzeszowskiej Radzie stanowi większość. Ktoś mógłby więc powiedzieć, że ta sprawa była z góry przesądzona. Radni głosują w wyborach tajnych, choć oczywiście były prowadzone rozmowy, bo nie podchodzi się do takich spraw bez rozmów.
Nowy przewodniczący nie kryje, że powierzoną mu funkcję traktuje jako wyzwanie.
-Do tej pory pełniłem krótko funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w Mikstacie. Tutaj jest to szczebel wyżej, inny poziom wyzwań. Każda gmina ma swoje problemy, natomiast powiat niejako je wszystkie spaja w całość i dochodzą zadania, których gmina nie realizuje. Na pewno duże wyzwanie przede mną.
Dla Maciejewskiego zamieszanie związane z ponownym liczeniem głosów to już rozdział zamknięty.
-Wybory, które były 21 października przedłużyły się niepotrzebnie do 3 marca – stwierdził – W zasadzie, patrząc na końcowe wyniki już od czterech miesięcy powinienem być radnym, w pełni wdrożonym w prace powiatu. Na tę chwilę tak nie jest, wiele rzeczy muszę nadrobić, zapoznać się z nimi. Pytanie, czy gdyby były odpowiednio policzone głosy w pierwszym etapie, to jak byłbym przewodniczącym Rady. Nie ma co teraz rozpamiętywać, że można było coś zrobić tak albo inaczej. Po prostu, stało się, ktoś popełnił błąd, który został naprawiony procedurą wyborczą . Trzeba przyjąć te fakty.
Prokuratura Rejonowa w Ostrzeszowie jest jednak innego zdania. Właśnie wszczęte zostało bowiem postępowanie mające wyjaśnić, czy w Mikstacie nie doszło do fałszerstwa wyborczego. Jak już informowaliśmy, doniesienie w tej sprawie złożył komitet „Bezpartyjni dla Ziemi Ostrzeszowskiej”, z którego startował W. Okoń.


 

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl