18 kwietnia 2024, 13:51

Teraz

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Radny domaga się rozliczenia

Rada Powiatu w Ostrzeszowie na swoim ostatnim posiedzeniu zatwierdziła dwa współfinansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego projekty skierowane do osób bezrobotnych. Ich łączna wartość przekracza 1.800 tys. zł. Nie wszyscy uznali to jednak za sukces.

Pierwszy z projektów to „Aktywizacja osób młodych pozostających bez pracy w powiecie ostrzeszowskim”. Jego wartość to ponad 1.244 tys. zł., z czego 84,28% to wkład Unii Europejskiej, a 15,72% - wkład krajowy. Z tych środków osoby do 30 roku życia (w tym niepełnosprawni, długotrwale bezrobotni i posiadający niskie kwalifikacje) będą mogły uczestniczyć w szkoleniach zawodowych i stażach oraz uzyskać wsparcie na podjęcie działalności gospodarczej. Podobne formy pomocy zakłada także drugi projekt - „Aktywizacja zawodowa osób bezrobotnych i poszukujących pracy w powiecie ostrzeszowskim. Jego całkowita wartość wynosi blisko 583.400 zł. 85% wynosi wkład unijny, a 15% - wkład krajowy. Zdawać by się mogło, że można mówić o sukcesie. Tymczasem, radny Stanisław Hemmerling zastanawiał się nad celowością wdrażania kolejnych projektów, w sytuacji, gdy nie został podsumowany i rozliczony poprzedni.
-Ja bym chciał usłyszeć te rozliczenia, kiedy idzie kolejna transza pieniędzy na te same cele. Co się stało z tamtą edukacją, o ile zmniejszyło się bezrobocie, ilu ludziom młodym, w średnim wieku czy w podeszłym wieku, którym brakuje paru lat do emerytury polepszył się byt, polepszyło się życie. To jest podstawa do tego, żeby ustalić następny program.
Zdziwienie takim stawianiem sprawy wyraziła m.in. radna Zofia Witkowska.
-Szanowny panie radny, myślałam, że pan będzie szczęśliwy, że Powiatowy Urząd Pracy składa wnioski i stara się o dodatkowe środki.
Jak zaznaczyła dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Ewa Rycerska, oba projekty są już realizowane od 1 stycznia tego roku. Uchwały przyjęto dopiero teraz, ponieważ trwało oczekiwanie na zatwierdzenie dokumentacji przez władze wojewódzkie i centralne. E. Rycerska ustosunkowała się też do opinii na temat skuteczności działań podejmowanych przez Urząd Pracy.
-Stopa bezrobocia wynosi sześć procent. W porównaniu z latami poprzednimi mamy spadek wynoszący 700-800 osób bezrobotnych. Sama statystyka wskazuje więc na to, że coś się robi w tym zakresie.
Głos w dyskusji zabrał również starosta Lech Janicki.
-My jako powiat jesteśmy zasadniczo, panie radny, wykonawcą polityki, która się dzieje na szczeblu regionalnym. W tym, względzie moglibyśmy się pogniewać i nie wziąć tych pieniędzy, ale byłoby to bardzo nierozsądne, zapewniam pana.
Mimo wyjaśnień, S. Hemmerling nie wyzbył się swoich wątpliwości, czemu dał, kiedy jako jedyny wstrzymał się od głosu.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl