OSTRZESZÓW: Respiratory w darze od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Mało było w ostatnim czasie dobrych informacji dotyczących ostrzeszowskiego szpitala. W końcu jednak takowa nadeszła. W najbliższych dniach dotrzeć mają dwa respiratory z puli pięćdziesięciu, jakie w listopadzie tego roku zakupiła Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. To bardzo ważne wsparcie dla placówki, która zajmuje się obecnie przede wszystkim pacjentami cierpiącymi na COVID-19.
- Życzylibyśmy sobie, żeby jak najmniej były używane - mówi prezes Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia Magdalena Puziewicz Karpiak. - Czyli żeby jak najmniej pacjentów korzystało z tych metod wsparcia, żeby szybko wracali do zdrowia i kondycji. Niemniej jednak, w sytuacjach, które wymagają interwencji na poziomie wskazanym przez anestezjologów, z użyciem respiratorów, są to urządzenia bezcenne, ratujące życie i pozwalające liczyć na to, że nasi pacjenci będą wracali do zdrowia.
Jak wiadomo, decyzją wojewody wielkopolskiego, od 5 listopada w ostrzeszowskim szpitalu dostępne są 83 tzw. łóżka covidowe, w tym 6 służących intensywnej terapii, czyli wyposażonych w respiratory. Czy te ostatnie są stale zajęte?
- W różnym stopniu – odpowiada prezes OCZ. - W dniu dzisiejszym mamy cztery respiratory zajęte. Niedziela byłą takim gorącym czasem, kiedy wszystkie respiratory były zajęte. Mamy jeden respirator, który nie jest w najlepszej kondycji fizycznej, dlatego też te respiratory, które dostaniemy są dla nas wielką, ogromną pomocą.
Warto przypomnieć i podkreślić, że to nie pierwszy dar Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dla szpitala w Ostrzeszowie.
- 2019 rok zakończył się pokaźną sumą, szpital otrzymał daty za ponad 100 tysięcy złotych – podkreśla M. Puziewicz Karpiak. - Wśród tych darów znalazły się kardiomonitory, pompy infuzyjne, fotele medyczne, jak również drobniejszy sprzęt, na który też jest zapotrzebowanie w naszym szpitalu. Ten rok również jest dla nas pełen wdzięczności. Szpital już do tej pory otrzymał indywidualne pakiety ochronne, maski chirurgiczne, przyłbice. To są rzeczy niezwykle potrzebne. Ich zużycie jest ogromne, a zapewniają bezpieczeństwo pracownikom.
Co ważne, pomoc dla ostrzeszowskiej lecznicy płynie nie tylko ze strony Fundacji Jurka Owsiaka. Prezes OCZ słowa podziękować kieruje pod adresem mieszkańców, władz samorządowych oraz parlamentarzystów.