OSTRZESZÓW: Żołnierze Wyklęci patronami ronda

Wyjątkowy charakter miały tegoroczne obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Ostrzeszowie. 1 marca imię bohaterów powojennego podziemia antykomunistycznego nadano rondu u zbiegu ulic Armii Krajowej i Powstańców Wielkopolskich. W środowej uroczystości uczestniczył m.in. minister Jan Dziedziczak. Uchwała w sprawie nadania rondu imienia „Żołnierzy Wyklętych” podjęta została 18 lutego ubiegłego roku. Była to m.in. odpowiedź na kilkuletnie starania podjęte przez kibiców „Victorii” Ostrzeszów, których przedstawiciele także znaleźli się wśród uczestników obchodów. Witając zebranych, burmistrz Mariusz Witek zwrócił uwagę, że wybudowane w 2002 roku rondo należy do najbardziej newralgicznych punktów miasta.
-Jest bliskie naszym sercom, gdyż krzyżują się tu ważne szlaki komunikacyjne, łączące Ostrzeszów z jego. Niechaj ta nazwa upamiętniająca bohaterstwo „Żołnierzy Wyklętych” stanie się również nam bliska, niech nas połączy w celu budowania wspólnej przyszłości. Przejeżdżając przez to rondo, wspomnijmy chociaż na chwilę o tych, którzy chcieli ratować niepodległość Polski, nie bacząc na ofiary i cierpienia, którzy swoim głębokim patriotyzmem budzą w nas ogromny podziw.
Okolicznościowe wystąpienie, mające również cechy wykładu historycznego wygłosił poseł Tomasz Ławniczak.
-Przez 45 lat, a nawet więcej ci żołnierze, którzy walczyli o swój byt, co żołnierze, którzy stanowili przykład wierności ojczyźnie aż do końca, nazywani byli bandytami, zaplutymi karłami reakcji i nie zachowano dobrej pamięci o nich. Nie tyle piszemy historię na nowo, ile dzięki wysiłkowi IPN-u przywracamy pamięć o tych, którzy dobrze przysłużyli się ojczyźnie.
Minister Jan Dziedziczak przekonywał, że postawa „Żołnierzy Wyklętych” powinna być wskazówką dla nas, współczesnych.
-Chodzi o pewną postawę, postawę dotrzymywania przysięgi i postawę służby ojczyźnie. Nawet, jeśli kosztem służby ojczyźnie byłoby życie niezwykle trudne, życie, za które płaci się cenę, wtedy śmierci, wtedy więzienia, tortur, katowania. Dziś gra toczy się o to, czy służbę ojczyźnie wybierzemy kosztem wygodnego życia, kosztem dbania tylko o siebie. Każdy z nas walkę, którą kiedyś realizowali „Żołnierze Wyklęci”, prowadzi dzisiaj, w XXI wieku, tylko na innym froncie.
Poświęcenia ronda dokonał ks. prałat Stefan Szkaradkiewicz, a swoją obecnością hołd bohaterom oddali m.in. przedstawiciele władz samorządowych i organizacji społecznych, a także młodzież szkolna i harcerze.