23 kwietnia 2024, 18:51

Teraz

Fakty

A A A

WIERUSZÓW: Prokuratura zażąda dożywocia?

Niewykluczone, że Prokuratura Rejonowa w Wieluniu zaskarży wydany w poniedziałek, 18 lutego, wyrok Sądu Okręgowego z Sieradza w sprawie śmierci 3-latka z Wieruszowa. Oprawca Nikosia ma przebywać w więzieniu do 25 lat, a zgodnie z przyjętą wcześniej kwalifikacją mógł tam spędzić nawet całe życie. 

Prokuratura Rejonowa, występująca w roli oskarżyciela, wnioskowała o dożywotnie pozbawienie wolności przy przyjęciu, że czyn, którego dopuścił się 27-letni Steve V. to zbrodnia zabójstwa. Sąd zmienił kwalifikację prawną aktu oskarżenia i w miejsce zabójstwa przyjął zbrodnię spowodowania śmierci w wyniku ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Czy decyzja o zaskarżeniu jest już w przygotowaniu? - Będzie mogła być podjęta dopiero po poznaniu pisemnych motywów i pisemnego uzasadnienia wyroku – uzasadnia Jolanta Szkilnik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu. - Prokurator skieruje do sądu wniosek o sporządzenie pisemnego uzasadnienia od całości wyroku. Wtedy zostanie podjęta decyzja o ewentualnym środku zaskarżenia tego wyroku w zakresie wysokości orzeczonej kary. 

Na początku października 2017 r Portugalczykowi z kanadyjskim paszportem ogłoszono zarzut zbrodni zabójstwa ze zgwałceniem i znęcanie się nad osobą nieporadną ze względu na wiek, 3- letnim synem swojej konkubiny.

Ustalenia w sprawie i materiał dowodowy m.in. z zeznań świadków wykazały, ze matki dziecka w chwili zdarzenia nie było, została powiadomiona o złym stanie zdrowia dziecka  i niezwłocznie wróciła do domu oraz wezwała pogotowie ratunkowe, które przewiozło Nikodema do miejscowego szpitala i kolejno pogotowiem lotniczym do szpitala w Łodzi, gdzie wykonano operację. Pomimo działań operacyjnych chłopiec zmarł w szpitalu. Jego obrażenia były bardzo rozległe, o czym długo wspominano podczas poniedziałkowego ogłaszania wyroku. 

Już w październiku 2017 r. w materiale dowodowym nie było danych dla przypisania matce współsprawstwa czy udzielenia pomocy do zbrodni lub innych form przestępczych działań wobec dziecka.

Steve V. o przedterminowe zwolnienie z aresztu będzie mógł wnioskować dopiero po 20 latach. Wyrok nie jest prawomocny, oskarżonemu, tak jak prokuraturze, również przysługuje prawo odwołania do Sądu Apelacyjnego, choć w tym czasie oprawca dziecka oczywiście nie będzie na wolności. 

Autor: patryk.hodera@radiosud.pl