WIERUSZÓW: Szpital w Wieruszowie inwestuje w chirurgię jednego dnia
8 grudnia 2024, 19:24
Imieniny:Delfiny, Marii, Wirginiusza
Teraz
Jutro
Zacznijmy od początku, a więc przyjrzyjmy się opakowaniu urządzenia i jego zawartości. Pudełko ze Smilesonic EX ma prostokątną formę, i dostępne jest w pięciu atrakcyjnych kolorach: czarnym, białym, niebieskim, czerwonym oraz zielonym. Kolor pudełka jest oczywiście uzależniony od tego, jakiego koloru szczoteczkę sobie wybierzemy. Całość prezentuje się bardzo schludnie i atrakcyjnie, co do gustu przypadnie zapewne zwłaszcza damskiej części społeczności. A co uświadczymy po otwarciu prostokątnego pudełka?
Oczywiście rękojeść szczoteczki Smilesonic EX, a do tego: cztery wymienne końcówki, tyle samo osłonek na końcówki, solidnie wykonane, podróżne etui, oraz ładowarkę. Tym, co zdecydowanie wyróżnia urządzenie spod szyldu Smilesonic od innych tego typu produktów, jest design – szczoteczka pod względem wizualnym prezentuje się po prostu cudnie. Widać, że producentowi bardzo zależało na tym, by jego urządzenie zachwycało użytkownika już od pierwszego wejrzenia. Rękojeść szczoteczki Smilesonic EX jest poza tym przyjemna w dotyku i ergonomiczna, świetnie leży w dłoni - przy jej projektowaniu absolutnie zadbano o każdy detal. Najważniejsza jest jednak skuteczność czyszczenia – sprawdźcie zatem, jakie były nasze wrażenia po pierwszym „odpaleniu” urządzenia.
Szczoteczka Smilesonic EX oferuje użytkownikowi pięć trybów czyszczenia: Clean (klasyczne mycie), White (wybielanie), Polish (polerowanie), Gum Care (masaż dziąseł) i Sensitive (delikatne czyszczenie). Intensywność pracy urządzenia jest uzależniona od tego, który z programów czyszczących wybierzemy. Najszybciej włosie porusza się w trybie White – osiąga wówczas prędkość 96 000 ruchów na minutę. W pozostałych trybach pracuje odpowiednio wolniej: w trybie Clean, Gum Care oraz Sensitive z prędkością 62 000 ruchów, a w trybie Polish – 70 000 ruchów. Tak dużo programów czyszczących do wyboru sprawia, że Smilesonic EX jest doskonałą propozycją dla całej rodziny – z jednej szczoteczki z powodzeniem może korzystać kilka osób (oczywiście wyłącznie w przypadku, gdy każda z nich ma swoją własną głowicę czyszczącą).
Poszczególne tryby pracy szczoteczki zmieniamy jednym przyciskiem, umieszczonym na środku jej rękojeści. Ten sam przycisk służy nam zresztą do włączania i wyłączania urządzenia. To bardzo wygodne rozwiązanie, które czyni Smilesonic EX produktem niezmiernie łatwym, intuicyjnym w obsłudze. Myjąc zęby w poszczególnych trybach, można odczuć niewielką różnicę w pracy urządzenia, w trybie White rzeczywiście wymiata ono bakterie bardzo szybko, zaś w trybie Sensitive, robi to dużo subtelniej. Jeśli chodzi o głośność pracy, Smilesonic EX na tle konkurencji i pod tym względem wypada bardzo korzystnie. Wprawdzie jej silniczek jest podczas szczotkowania wyraźnie słyszalny, ale nie na tyle, by powodowało to jakikolwiek dyskomfort.
Skoro już nieco bliżej zapoznaliśmy się ze sposobem pracy Smilesonic EX, czas pochylić się nad poszczególnymi elementami, które znajdziemy w zestawie ze szczoteczką. Po pierwsze, na uwagę zasługują dołączone do niego aż cztery głowice czyszczące rożnego typu. Są to końcówki DailyCare, ShinyWhite, SensiTouch oraz OrthoClean. Czym one się od siebie różnią? Przede wszystkim twardością i sposobem ułożenia włókien.
Tak oto główka czyszcząca DailyCare, która przeznaczona jest do klasycznego, zwyczajnego mycia, posiada włosie średniej twardości i standardowo ułożone włókna. Końcówka ShinyWhite ma włókna twarde i bardziej gęsto osadzone, natomiast końcówkę SensiTouch charakteryzuje wyjątkowo miękkie włosie, mające zapobiegać ewentualnym podrażnieniom. Nieco inaczej od reszty wyprofilowana jest końcówka OrthoClean – ta ma na środku krótsze włosie, a po obwodach dłuższe, co ma umożliwiać łatwiejsze docieranie do miejsc trudno dostępnych. Jak to wszystko wypada w praktyce? Po przetestowaniu wszystkich końcówek możemy napisać, że przede wszystkim działają bezinwazyjnie i bezpiecznie; nawet twardsza, a więc teoretycznie najbardziej inwazyjna końcówka wybielająca nie powodowała podczas mycia żadnego dyskomfortu ani bolesności dziąseł. Co do efektów mycia, rzeczywiście zaraz po szczotkowaniu nasze uzębienie staje się bardziej gładkie i lśniące, więc przynajmniej na pierwszy rzut oka wydają się być one zadowalające.
Kolejny element, który znajdziemy w zestawie ze Smilesonic EX, to ładowarka. Szczoteczce zainstalowano baterię litową o pojemności 600 mAh, co sprawia, że jest ona w stanie bardzo długo wytrzymać na jednym naładowaniu – wedle zapewnień producenta, nawet do dwóch miesięcy. Sprawdziliśmy i to i musimy przyznać, że urządzenie istotnie bardzo rzadko należy podłączać do ładowarki, co stanowi na tle konkurencji na pewno jego kolejny atut. Jeśli chodzi o czas ładowania szczoteczki, wynosi on od 9 do 16 godzin, co jest wynikiem przeciętnym.
Ostatnia rzecz, którą znajdziemy w zestawie ze szczoteczką, to podróżne etui. Trzeba przyznać, że wygląda ono ładnie, schludnie, a do tego jest bardzo funkcjonalne – z łatwością możemy zmieścić w nim szczoteczkę oraz dwie końcówki.
Na koniec wspomnijmy jeszcze o funkcjach, usprawniających codzienne czyszczenie, które oferuje Smilesonic EX. Model ma zainstalowane dwa czasomierze – pierwszy z nich odpowiada za odmierzanie zalecanego przez stomatologów, dwuminutowego czasu czyszczenia, po którym to automatycznie wyłącza szczoteczkę. Drugi jest trzydziestosekundowym interwałem, co pół minuty wstrzymującym pracę urządzenia, i pozwalającym nam swobodnie zmienić obmywaną partię zębów. Szczoteczkę wyposażono również w system zapamiętujący ostatnio wybrany tryb pracy, który sprawia, że po włączeniu urządzenia, nie musimy ponownie regulować swoich ulubionych ustawień.
Obecnie szczoteczkę Smilesonic EX w branżowych sklepach możemy nabyć za 369 złotych a oficjalna strona marki to https://smilesonic.com/pl/. Trudno w podobnej cenie kupić model soniczny oferujący tak zaawansowane czyszczenie jamy ustnej, z tak bogato wyposażonym zestawem. Urządzenie nie oferuje nowatorskich i ekstrawaganckich udogodnień typu możliwości zsynchronizowania się ze smartfonem czy ładowarki w formie kubka, ale poza tym ma niemal wszystko, czego możemy oczekiwać od porządnej, wysokiej jakości szczoteczki sonicznej. Czy więc warto zainwestować w Smilesonic EX? Jeśli poszukujesz skutecznej, pięknie wyglądającej, wszechstronnej szczoteczki dla całej rodziny z pewnością tak!
11:40
dzisiaj
WIERUSZÓW: Szpital w Wieruszowie inwestuje w chirurgię jednego dnia
11:00
dzisiaj
TEKLINÓW: Piernikowe szaleństwo w Teklinowie
10:57
dzisiaj
MIRKÓW: Mikołajki w Mirkowie
10:54
dzisiaj
GALEWICE: Wigilia Seniorów w gminie Galewice
10:52
dzisiaj
BIADASZKI: Świąteczne w Biadaszkach w gm. Galewice