KĘPNO: Rusztowania na basenie, który trzeba zamknąć na 2 tygodnie
Dlaczego od kilku tygodni przy nowopowstałej krytej pływalni stoją rusztowania i prowadzone są prace remontowe? Okazuje się, że basen oddano do użytku, mimo, że było sporo uwag dotyczących jakości wykonanych prac budowlanych.
Krytą pływalnię w Kępnie uroczyście otwarto 18 grudnia. Chyba nikt wówczas, ani wcześniej podczas listopadowego „spaceru”, po obiekcie, nie zauważył, że niektóre wykonane prace, dalekie są od oczekiwań inwestora. Przynajmniej nie przeszkadzało to w tym, aby obiekt mógł być oddany do użytku.
Pytany o rusztowania, które pojawiły się przy ścianach basenu, burmistrz wyjaśnia, że - to jest pokłosie tego, że w protokole odbioru, wykonawcy zgłoszono szereg uwag i poprawek, do których generalny wykonawca został zobligowany, aby je usunąć, pod groźbą naliczenia kar - wyjaśnia Piotr Psikus. - To jest realizowane w ramach podpisanej umowy i na ten cel nie wydajemy nawet złotówki - mówi burmistrz.
Wykonawca ma poprawić w ramach gwarancji także usterki w środku obiektu. - Wszystkie rzeczy są ujęte w protokole z odbioru i są stopniowo poprawiane. Czeka nas na pewno w tym roku dwutygodniowy okres zamknięcia obiektu, żeby go poddać przeglądowi technicznemu. Takie są między innymi wymogi sanitarne i te rzeczy, które teraz nie będą usunięte, będą wówczas poprawione przez wykonawcę - dodaje burmistrz Psikus.
Niestety sen z powiek spędza nieprzyjemnych zapach, który często rozprzestrzenia się w szatniach. Jak udało nam się dowiedzieć, będzie on praktycznie niemożliwy do zniwelowania.
Autor: daniel.tarchala@radiosud.pl