POWIAT OSTRZESZOWSKI: Ona za szybko, on na „podwójnym gazie”
Fakty
A
A
A
WIELKI BUCZEK: Dwóch hydraulików poszkodowanych w wypadku w kotłowni
W poniedziałek, 22.01 około godziny 14.15 oficer dyżurny KPP w Kępnie został powiadomiony o wypadku przy pracy, do którego doszło na terenie kotłowni budynku wielorodzinnego w Wielkim Buczku.
- Policjanci, którzy udali się na miejsce ustalili, że dwaj mężczyźni, 33-latkowie z gm. Trzcinica, podczas wykonywania prac hydraulicznych, zostali ranni. W czasie spawania rury prowadzącej do wymiennika ciepłej wody doszło do zapalenia się pianki izolacyjnej znajdującej się w pobliżu. Jeden z mężczyzn doznał niegroźnych obrażeń. Drugi, ma poparzoną znaczną część ciała, głównie twarzy oraz kończyn i został przetransportowany do specjalistycznego ośrodka w Siemianowicach Śląskich. Jego stan, według bardzo wstępnych ocen lekarzy - ocenia się na poważny - powiedziała Radiu SUD st. sierżant Anna Lubojańska, oficer prasowy KPP Kępno.
Na miejscu wypadku pracowała grupa operacyjno - dochodzeniowa, która zabezpieczyła ślady zdarzenia. W akcji brały udział inne służby ratownicze.
- Policjanci, którzy udali się na miejsce ustalili, że dwaj mężczyźni, 33-latkowie z gm. Trzcinica, podczas wykonywania prac hydraulicznych, zostali ranni. W czasie spawania rury prowadzącej do wymiennika ciepłej wody doszło do zapalenia się pianki izolacyjnej znajdującej się w pobliżu. Jeden z mężczyzn doznał niegroźnych obrażeń. Drugi, ma poparzoną znaczną część ciała, głównie twarzy oraz kończyn i został przetransportowany do specjalistycznego ośrodka w Siemianowicach Śląskich. Jego stan, według bardzo wstępnych ocen lekarzy - ocenia się na poważny - powiedziała Radiu SUD st. sierżant Anna Lubojańska, oficer prasowy KPP Kępno.
Na miejscu wypadku pracowała grupa operacyjno - dochodzeniowa, która zabezpieczyła ślady zdarzenia. W akcji brały udział inne służby ratownicze.
