WIERUSZÓW: 100 tys. zł poręczenia zamiast tymczasowego aresztu. Sprawa wycieku danych

Prokuratura Okręgowa w Tarnowie nadzoruje śledztwo w sprawie przełamania w okresie od stycznia 2023 roku do dnia 16 kwietnia 2024 roku przez mieszkańca woj. łódzkiego zabezpieczeń informatycznych, w postaci loginów i haseł do kont 63 lekarzy zarejestrowanych na Platformie Usług Elektronicznych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Po przełamaniu zabezpieczeń sprawca bezprawnie pozyskał informacje przechowywane w systemie informatycznym ZUSu,  w postaci danych osobowych i adresowych 86 058 pacjentów.  Śledztwo prowadzone jest we współpracy z katowickim zarządem   Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

- Podjęte w toku postępowania czynności pozwoliły na ukierunkowanie śledztwa, ustalenie i zatrzymanie  sprawcy, którym okazał się 36-letni Kamil B., z zawodu informatyk, w przeszłości karany za naruszenie praw autorskich oraz kradzież cudzych programów komputerowych - informuje Mieczysław Sienicki, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. - 25 września 2024 roku Kamilowi B. ogłoszono postanowienie o przedstawieniu zarzutów, a następnie przesłuchano go w charakterze podejrzanego o przestępstwa z art.  269b § 1 k.k. i inne  oraz z art. 107 ust. 1 ustawy z dnia 10 maja 2018 roku o ochronie danych osobowych. Czyny te zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanego wystąpiono do Sądu Rejonowego w Tarnowie z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd wprawdzie w części podzielił argumentację oskarżyciela publicznego, jednakże nie dostrzegł  przesłanek do zastosowania tymczasowego aresztowania i nie uwzględnił wniosku.

- W tej sytuacji, aby zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania prokurator niezwłocznie zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 100 000 złotych, dozoru Policji oraz zakazu opuszczania kraju - dodał prokurator Mieczysław Sienicki. - Jednocześnie 27 września prokurator złożył do Sądu Okręgowego w Tarnowie zażalenie na postanowienie Sądu I Instancji i  wniósł o zmianę tej decyzji, poprzez zastosowanie aresztu tymczasowego wobec Kamila B.

Aktualnie  kontynuowane są czynności zmierzające między innymi do ustalenia, czy sprawca wykorzystał, a jeśli tak, to w jaki sposób  dane pacjentów, które  bezprawnie pozyskał.