WIERUSZÓW: Bez zastępcy do wyborów

Renata Świeściak, która przez 3,5 roku stanowiła tandem z Rafałem Przybyłem, z końcem lipca rozpocznie pracę w Kobylej Górze jako sekretarz w Urzędzie Gminy. Burmistrz Wieruszowa zapowiada, że w najbliższych miesiącach nie będzie powoływał nowego zastępcy. - Nigdy w życiu bym nie powiedział, że sam czemukolwiek podołam – komentuje w rozmowie z tugazeta.pl. - Tak jak do tej pory, wszystko to co robiliśmy jest oparte o pracę wielu urzędników, nie tylko tych na czołowych stanowiskach burmistrza i zastępcy burmistrza. Jeśli chodzi o funkcję wiceburmistrza, jesteśmy w takim okresie przedwyborczym, że po pierwsze źle by to świadczyło o mnie i byłoby to próżne, gdybym kogokolwiek teraz wskazywał i zatrudnił na tym stanowisku. To nie dawałoby też tej osobie pewności na dalsze zatrudnienie. Myślę, że najbardziej odpowiedzialną decyzją jest teraz to żeby skupić się na dokończeniu wszystkich wyznaczonych zadań, które określiliśmy wcześniej i, mówiąc kolokwialnie, zaczekać na to co przyniesie czas. 

Renata Świeściak przez wiele lat pracowała w Urzędzie Gminy w Sokolnikach, w ostatnich latach również na stanowisku zastępcy wójta. Podczas wyborów cztery lata temu postanowiła zmierzyć się z Sylwestrem Skrzypkiem, jednak mieszkańcy powierzyli wójtowi kolejną kadencję. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, w tym roku Świeściak nie zamierza uczynić podobnie w Wieruszowie. Pani burmistrz jest na urlopie i póki co nie komentuje swojego odejścia z Urzędu Miejskiego. Start w wyborach zapowiedział obecny burmistrz Rafał Przybył, którego największym rywalem, podobnie jak 4 lata temu, może być Bogdan Nawrocki. Prawo i Sprawiedliwość Powiatu Wieruszowskiego tym razem nie stawia ani na Marka Stojeckiego, ani na Leszka Jasińskiego. Pierwszy z panów powiedział nam, że miał taką propozycję, jednak lepiej czuje się w pracy na rzecz społeczeństwa jako radny powiatowy. Kandydatem na burmistrza prawdopodobnie ma być kobieta, była urzędniczka z Wieruszowa. Partia oficjalnie jeszcze nie zdradza jej nazwiska.