WIERUSZÓW: Budżet powiatu przyjęty

Dochody i wydatki w planie finansowym oscylują w granicach 50 mln zł. Główne zadania, które pochłoną kilka milionów złotych z publicznej kasy to przebudowa drogi relacji Wieruszów – Cieszęcin – Wyszanów, budowa budynku pasywnego przy ul. Szkolnej w Wieruszowie, przebudowa mostu w Podbolesławcu czy przebudowa drogi powiatowej w Zdzierczyźnie. 

Punktem zapalnym stała się dyskusja i zdziwienie członka Zarządu Piotra Kowalczyka w sprawie postawy radnych PiS na temat zaproponowanego budżetu i m.in. nieopowiedzenia się wprost za przebudową drogi biegnącej w gminie Wieruszów. Radni Stojecki i Kowalczyk podczas wymiany zdań określili swoje zachowanie „bezczelnym”. Szef klubu PiS przypomina, że wszyscy radni pochodzący z gminy Wieruszów składali interpelację w sprawie potrzeby przebudowy tej drogi. - To mnie trochę dotknęło, bo zabiegałem o tę drogę – komentuje Marek Stojecki. - W rozmowach ze starostą i zarządem podkreślaliśmy aby przychylnie ustosunkowali się do tej inwestycji, żeby poparli mnie w tych dążeniach. Cały klub wstrzymał się od głosu, nie był przeciwny, bo jako opozycja moglibyśmy z tego niepisanego prawa „nie, bo nie” skorzystać. Nie działamy na tej zasadzie. W pewnym momencie padł zarzut w stronę mojej osoby oraz osoby radnego Mariusza Dychto, że my jesteśmy przeciwko tej inwestycji. Wprost przeciwnie, oczywiście wspieramy tę inwestycję, wspierać będziemy, zabiegaliśmy o tę inwestycję z radnymi i na pewno będziemy ją dalej wspierać. Ale budżet to nie tylko droga i budynek pasywny, bo jak wspominała pani radna Iwona Szkopińska, to też ochrona zabytków, ochrona środowiska. Tu widzimy problem związany z małymi nakładami na te cele. 

Ponad 23% budżetu to środki zapisane na inwestycje – przekazuje starosta, Andrzej Szymanek. -  Z tego właśnie te największe są związane z przebudową drogi i budową budynku pasywnego. To są zresztą wieloletnie inwestycje, ponieważ w jednym roku nawet nie bylibyśmy ich w stanie zrealizować. Wiele zadań, które powiat musi realizować zostało w tym budżecie ujętych, stąd też udało nam się zbilansować go na poziomie dochodów i wydatków, natomiast oprócz tego są jeszcze rozchody, spłaty wcześniej zaciągniętych zobowiązań, w naszym przypadku wykup obligacji komunalnych. Brakuje nam kwoty 1,5 mln zł, dlatego będziemy ją chcieli w ciągu roku jakoś pozyskać, wygospodarować, tak aby więcej się nie zadłużać. Na ten moment założyliśmy że ten niedobór na rozchody pokrywamy zaciągnięciem pożyczki bądź też kredytu. Spłatę rozciągamy aż do 2027 r. Mam nadzieję, że w ciągu roku uda nam się te kwotę o wiele zmniejszyć. 

Budżet jest jedynie założonym planem. Jak wszyscy podkreślają i zdają sobie z tego sprawę, jego kształt przynajmniej kilka razy może zmienić się w ciągu kolejnych miesięcy.