OSTRZESZÓW: Uderzył w słup i ogrodzenie. Był pijany
29 kwietnia 2025, 00:49
Imieniny:Hugona, Piotra, Roberty
Teraz
Jutro
Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na Prezydenta RP, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, na swojej kampanijnej trasie odwiedził w niedzielny wieczór Wieruszów. Na spotkanie w Wieruszowskim Domu Kultury przybyło wielu zwolenników partii oraz jego osoby.
W blisko półgodzinnym wystąpieniu Nawrocki opowiadał, jak widzi swoją rolę w przypadku wygranych wyborów prezydenckich. - Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest od tego, żeby wiedzieć co stanowimy dzisiaj, jakie jestestwo jest w nas, (…) kim jesteśmy, co nas kształtuje, jakie mamy dziedzictwo. Prezydent jest też od tego aby reagować na sytuacje bieżącą, tę dzisiejszą, sytuację wszystkich Polek i Polaków, którzy mają konkretne oczekiwania od władzy państwowej i chcą aby te oczekiwania były realizowane. I w końcu prezydent jest też od tego aby myśleć, co będzie w przyszłości, o tym jak Polska będzie się rozwijać i jaką Polskę zostawimy naszym dzieciom i naszym wnukom. Tylko te trzy pełne zakresy decydują o tym kim dzisiaj jesteśmy i kim, drodzy Państwo, będziemy w przyszłości. A my jesteśmy dumnymi z polskiej kultury, tradycji, z naszej wspólnej historii Polakami. Nie jesteśmy postkolonialnym dzisiaj państwem, jesteśmy dumnymi, niepodległymi i niezależnymi Polakami, którzy mają swoje oczekiwania wobec rządu polskiego, na którego czele stoi dzisiaj Donald Tusk, mam nadzieję, że jak najkrócej. Mamy swoje oczekiwania wobec przyszłości.
Nawrocki pytał mieszkańców Wieruszowa czy również płaca wysokie rachunki za energię elektryczną, gaz, artykuły spożywcze. - Ostatnio była taka zabawa mojego głównego kontrkandydata, który zadał pytanie ludziom, którzy przyszli na spotkanie. Dostał odpowiedź, której nie oczekiwał, bo spytał się "czy czujecie się bezpiecznie, oni odpowiedzieli "nie". A tutaj się rzeczywiście zgraliśmy. Ja jeżdżę po całej Polsce, spotykam się z setkami, tysiącami osób w powiatach, gminach i miastach i rzeczywiście drożyzna jest dzisiaj tym, na co cierpią Polacy. Drożyzna, drożyzna, drożyzna. Jest drogo i prawdopodobnie będzie jeszcze drożej.
Kandydat PiS obiecał, że jako prezydent Polski nigdy nie podpisze żadnej ustawy prywatyzującej polskie lasy i będzie dbał o to, żeby "lasy rozwijały się w sposób zrównoważony i żeby za polski las odpowiadał polski leśnik, a nie urzędnik z Brukseli". - Musimy odwrócić się od tego ekoterroru i ideologii, które niszczą nasze szkoły, oświatę, ale także naszą, zapisaną w Konstytucji, społeczną gospodarkę rynkową. Mówię w dużej części o państwa regionie, o Wieruszowie, bo tutaj przemysł drzewny i przetwórstwo drzewne jest jedną z najważniejszych branż - zauważył.
Nawrocki mówił, że należy odrzucić zapisy "zielonego ładu".
Kampanijny wiec nie przewidywał możliwości zadawania pytań. Nawrocki chętnie za to fotografował się z mieszkańcami.
18:41
wczoraj
OSTRZESZÓW: Uderzył w słup i ogrodzenie. Był pijany
18:27
wczoraj
OGŁOSZENIE PŁATNE: Oświadczenie burmistrza Miasta i Gminy Kępno
16:55
wczoraj
OŚWIADCZENIE: Oświadczenie Przedsiębiorstwa Wencel w sprawie audycji "Państwo w Państwie"
15:27
wczoraj
BRALIN: Z PlusLigi na Lokalny Parkiet – Powstała Akademia VolleyBrall i Klub Ociepa Volley Bralin!
14:04
wczoraj
OSTRZESZÓW: Ujął pijanego kierowcę