KĘPNO: Mieszkania na ul. Granicznej w Kępnie będą do wynajęcia jesienią 2026 r.
Fakty
A
A
A
WIERUSZÓW: Ponad 1000 charytatywnych posiłków na rzecz dwóch osób w potrzebie
Ponad 1000 porcji jedzenia na wynos przygotowały i sprzedały trzy Koła Gospodyń Wiejskich z gminy Galewice oraz Wieruszów. To kolejna akcja charytatywna organizowana z myślą o dwóch mieszkańcach, którzy walczą o powrót do zdrowia. Pieniądze przydadzą się na zakup leków oraz rehabilitację.
Wielka akcja doszła do skutku dzięki współpracy KGW Spóle, Wyszanów, Brzózki oraz Gąszcze. Przygotowania trwały już od połowy tygodnia.
- Praca zaczęła się już w środę popołudniu – opowiada Iwona Gołdyn. - Zaczęło się od krojenia i przygotowywania, no i codziennie po trochu: bigos mamy zagotowany w słoikach, wszystko może trochę postać. Można zamówić sobie więcej było i potrzymać i mieć nawet na któryś dzień, nawet na święta mieć gotowy.
To nie pierwsza taka akcja, w której gospodynie palą się do pomocy. Jak same powtarzają, nigdy nie wiadomo kiedy sami znajdziemy się w podobnej sytuacji.
Zawsze działamy dla dobra mieszkańców i społeczeństwa, tym razem dla naszej dobrej koleżanki Ilony i Dawida – dodaje Joanna Okoń. - Oczywiście zawsze jest ta akcja robiona, żeby dopomóc, wesprzeć wszystkich. Mamy zawsze dużo ochotników, dużo osób, które pomagają: strażacy, kobiety z koła KGW. Damy tylko wiadomość i ogromne jest zainteresowanie i chęć pomocy ludzi.
Jeśli chodzi o nasze menu dzisiejsze mamy pyzy z mięsem i surówka do tego, jest staropolski bigos, jest swojski żurek z jajem i jest fasolka po bretońsku – wylicza Monika Woźna. - Mówiłyśmy, że tak naprawdę ludzie biorą wszystko; od pierwszej pozycji po ostatnią. Smakuje im bardzo, bo robimy to na miejscu. 02.17
Obok kucharzy do pomocy nie brakowało też dowożących. W tę rolę wcielili się m.in. strażacy z OSP Węglewice.
- Straż w Węglewicach zawsze jest z tymi, którzy potrzebują, niezależnie czy to jest pożar czy to są inne sytuacje bardzo ludziom potrzebne – wyjaśnia Katarzyna Spólna. - Myślę, że postaramy się zrobić wszystko tak żeby było świetnie, żeby wszyscy byli zadowoleni. Myślę, że jest nas spora grupa i jak zawsze poradzimy sobie,.
Dzisiaj będziemy wozili jedzonko Starem266 88 r. - mówił Paweł Merliński. - Troszeczkę przerobiony mocowo, będziemy go też testować i docierać.
Docierać za to nie muszą się już miejscowe gospodynie, które ponownie swoją pracę przeniosą na konkretną korzyść finansową.
Mamy ponad 1000 porcji. Lokalni przedsiębiorcy bardzo nam pomagają w tej akcji, za co bardzo serdecznie dziękujemy – mówiła Daria Supa.
Już teraz wiadomo, że udało się zebrać co najmniej 20 tys. zł. Kwota pewnie będzie wyższa, bo do puszek lądowało więcej pieniędzy niż tylko 20 zł ustalone za porcję.
Najnowsze
-
14:12
dzisiaj
-
10:10
dzisiaj
ZDROWIE: Gdzie szukać pomocy medycznej w nocy i święta?
-
08:35
dzisiaj
MĄKOSZYCE: Uderzył samochodem w znak drogowy. Był nietrzeźwy
-
08:02
dzisiaj
IGNACÓW: 16-latek przekroczył prędkość. Stanie przed sądem
-
08:00
dzisiaj
ARTYKUŁ PRAWNY: Intercyza a miłość czyli co warto wiedzieć, żeby nie popełnić błędu
