WIERUSZÓW: Powiat szuka oszczędności

Radni pochylili się nad uchwaleniem programu współpracy z organizacjami pozarządowymi, na nowo ustalono plan sieci publicznych szkół ponadpodstawowych, przyjęto wysokość opłat za usunięcie pojazdu z drogi publicznej i jego przechowywanie. Rada do 2600 zł brutto podniosła wynagrodzenia przysługujące rodzinom zastępczym. Na posiedzeniu dokonano także zmian w budżecie na 2019 r. Dochody zwiększono m.in. o 100 tys. zł z tytułu pomocy finansowej uzyskanej z gminy Bolesławiec, przeznaczonej na przebudowę drogi w Mieleszynie. 

Podczas posiedzenia dużo wspominało się  o konieczności zaciągania pasa. Starosta obrazowo tłumaczył nawet ograniczanie papieru przez urzędników. Grosz do grosza, a będzie kokosza! A jest na co zbierać, bo przy obecnej prognozie do spięcia budżetu potrzeba około 1,5 mln zł. - Na ten moment jest niedobór w budżecie, czyli chodzi o zbilansowanie dochodów i przychodów z wydatkami i rozchodami – wyjaśnił starosta. - Musimy na te rozchody, wykup obligacji, mieć zabezpieczone środki finansowe. Dochody bieżące z wydatkami bieżącymi zbilansowaliśmy, zbilansowaliśmy też inwestycje, ale nie mamy już tego komfortu w przypadku wykupu obligacji, stąd musimy zaciągnąć kredyt żeby te obligacje można było wykupić.

Największymi inwestycjami w przyszłym roku, ale też w kolejnych, mają być: budowa budynku pasywnego na potrzeby „Staszica” i Poradni Pscychologiczno - Pedagogicznej oraz przebudowa drogi Wieruszów – Cieszęcin – Wyszanów. Starosta podkreślał, że gdyby nie pomoc finansowa, którą zapewnia gmina Wieruszów, powiat, pomimo pozyskanej dotacji, ciężko miałby z realizacją tych planów. 

Radny Andrzej Dratwa interpelował w sprawie dokończenia budowy chodnika w gminie Bolesławiec, natomiast Ryszard Starek powrócił do tematu ciągu dla pieszych w Dzietrzkowicach.