16 kwietnia 2024, 20:32

Teraz

11°

Fakty

A A A

WIERUSZÓW: Tak dla nowego kompleksu sportowego

Rada Miejska dała zielone światło dla poszukiwania zewnętrznych środków na budowę kompleksu sportowego w miejscu obecnego stadionu przy ul. Sportowej w Wieruszowie.

Kompleks, o czym informowaliśmy na początku lutego, według wstępnych szacunków miałby kosztować około 8 mln zł. Inwestycja w lokalne środowisko sportowe miałaby zostać sfinansowana częściowo z zewnętrznych funduszy, środków własnych gminy oraz proponowanego kredytu. Tak duże zadanie rodzi różne obawy, ale też daje nadzieję na poprawę infrastruktury, która, nie ma co ukrywać, bardzo mocno odbiega od podobnych obiektów zlokalizowanych w Ostrzeszowie, Kępnie czy Wieluniu.

Władze Gminnego Ośrodka Sportu i Turystyki w połączeniu z wydziałem promocji Urzędu Miejskiego będą próbowały wstrzelić się w środki finansowe oferowane m.in. przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Proponowany obiekt miałby być najnowocześniejszym w regionie i wpisującym się w kategoryzację Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. A jest o co walczyć, bo Wieruszów coraz częściej odnosi sukcesy w tej dyscyplinie sportu. Oczywiście mowa również o profesjonalnym boisku oraz części gospodarczo-socjalnej. - Uważam, że pomysł jest przedni – przyznaje wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Czesław Wróblewski. - Cieszę się, że przejęliśmy ten teren, ale rodzi się też pytanie, co dalej? Dyrektor wymyślił dobry plan i należałoby to pociągnąć. Rada, widzę, jest za tym rozwiązaniem, bo młodzież musi tutaj popołudniami mieć jakieś perspektywy. Przecież nie możemy zostawić ich samym sobie, bo to często do niczego dobrego nie prowadzi.

Podobnie zdanie ma radny Mirosław Mojsa. - Jako mieszkaniec tej gminy, były policjant, uważam że jeżeli my tej młodzieży nie zagospodarujemy pod kątem wyników sportowych, osiągnięć w dziedzinie nauki, to na pewno zagospodaruje ich ta ciemna strona mocy. Dilerzy i przestępcy czekają i nie ma na to siły. Musimy tę młodzież aktywizować.

Z takiego obrotu spraw cieszył się dyrektor GOSiT, który wspólnie z naczelnikiem Wydziału Promocji pracuje nad wnioskiem o zewnętrzne finansowanie. - Cieszymy się, że jest pierwsze światełko w tunelu, ale łatwo na pewno nie będzie – przestrzega przez hurraoptymizmem Maciej Baciński. - Naszym zmartwieniem od samego początku jest właśnie pozyskanie tych pieniędzy i to jest nasze główne zadanie, nad którym teraz się skupiamy.

Po komisji wyraźnie zadowolony był także burmistrz. W swoim programie wyborczym wspominał właśnie o przejęciu i modernizacji terenów należących wcześniej do WKS Prosna Wieruszów. Teraz ma na to wstępną zgodę. - Rozumiem to jako naturalną konsekwencję – komentuje Rafał Przybył. - Kupiliśmy tereny od stowarzyszenia, a przypomnę że mogły one trafić w prywatne ręce, podobnie jak wcześniej zrobiono to z TKKF. Przejmując to miejsce od początku naturalnym wydawało się sukcesywne uzbrajanie w kolejne obiekty.

Modernizacja stadionu i budowa nowej infrastruktury są przede wszystkim uzależnione od zewnętrznej dotacji. Jeśli udałoby się zdobyć te środki, a mówi się że to ostatni dzwonek, remont ruszyłby w tym roku i potrwałby 2 – 3 lata. Szczegóły będą znane po ogłoszeniu wyników naboru. Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki za powodzenie projektu.

Autor: wieruszow@radiosud.pl