WIERUSZÓW: Większe środki dla MBGP

Miejsko - Gminna Biblioteka Publiczna po okresie niepewności i wegetacji będzie mogła liczyć na zastrzyk finansowy. Do uchwalonej pod koniec grudnia dotacji w wysokości 500 tys. dołączy 80 tys. zł na działalność merytoryczną.

Uchwalony pod koniec roku budżet gminy, zakładający niższe środki dla instytucji kulturalnych, dla biblioteki okazał się prawdziwym problemem. Po opłaceniu bieżących zobowiązań oraz wypłacie wynagrodzeń pracownikom na działalność jednostki pozostawało około 4 tys. zł. W tym miesiącu niemal całą wolną sumę przeznaczono na rachunek za ogrzewanie. Dyrektor zwróciła się do rady, by ta dała książnicy większe możliwości. - Na komisji oświaty pozytywnie przychylono się do mojego wniosku - cieszy się Aneta Możdżanowska. - Jest propozycja zwiększenia dotacji na działalnośc merytoryczną o 80 tys. zł. Dzięki temu będziemy mogli powrócić do tego, co zaczęliśmy prowadzić. Będziemy mogli organizować spotkania autorskie, zajęcia dla dzieci, które nie będą kolidować z bieżącą działalnością. Obecnie wystarczało na opłacenie podstawowych rachunków za prąd i ogrzewanie.

Rada i urząd coraz głośniej mówią o likwidacji bibliotecznych filii. Biblioteka ma 4 takie miejsca - na Podzamczu, przy kościele Św. Stanisława, w Pieczyskach oraz Wyszanowie. - Jestem bibliotekarzem z krwi i kości, dlatego do tych rozmów podchodzę z ciężkim sercem - nie ukrywa dyrektor Możdżanowska. - Na szczęście nie odbędzie się to kosztem pracowniczym, bo mamy osoby, które z biegiem czasu przejdą na emeryturę. Temat jest jeszcze otwarty i będziemy do niego wracać na komisjach.

Podczas dyskusji na forum włodarze miasta przekonywali, że poziom czytelnictwa nie spadnie. W zamian za filie proponuje się wprowadzenie podobnej akcji, jaka funkcjonuje już na terenie gminy Sokolniki. Tam z inicjatywy miejscowej biblioteki wprowadzono "Książkę na telefon". Lektury miałyby być dowożone do osób starszych, schorowanych oraz niepełnosprawnych, które będą miały problem z dotarciem do macierzystej placówki przy ul. 19 stycznia. Przekazanie środków formalnie musi zostać „przyklepnięte” przez całą radę.