Choć 25-letni motocyklista nie był sprawcą środowego wypadku w Wieruszowie to i tak czekają go poważne konsekwencje. W szpitalu okazało się, że mężczyzna jechał pod wpływem alkoholu.
Według wstępnych ustaleń policjantów, kierująca audi, 51-letnia mieszkanka Wieruszowa, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, ul. Jana Pawła II, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem marki honda – opowiada asp. sztab. Damian Pawlak, rzecznik prasowy KPP. - Jednośladem kierował 25-letni mieszkaniec Wieruszowa, który z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Po badaniu policyjnym alkomatem okazało się, że motocyklista miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Kierująca audi była trzeźwa.
Za spowodowanie wypadku grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości do 2 lat więzienia i wysoka grzywna.
Czynności nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wieluniu.