5-letnie dziecko wypadło z balkonu z 4. piętra. Do wypadku doszło w poniedziałek wczesnym rankiem przy ul. Osiedlowej w Wieruszowie.
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji z Wieruszowa wyjaśniają okoliczności ciężkiego w skutkach wypadku z udziałem dziecka. Na miejscu pojawiły się dwa Zespoły Ratownictwa Medycznego i Policja.
- Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że rodzice dziecka są trzeźwi, ale w chwili wypadku prawdopodobnie nie było ich w mieszkaniu - relacjonował dla portalu tugazeta.pl asp. sztab. Damian Pawlak, rzecznik prasowy KPP. - Po wypadku dziewczynka została przetransportowana do szpitala. Na chwilę obecną nie mamy informacji co do stanu zdrowia dziecka. Wyjaśniamy dokładne okoliczności tego zdarzenia, głównie pod kątem narażenia dziecka na utratę życia i zdrowia.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, matka opuściła mieszkanie na krótko, aby odwieźć ojca do pracy na terenie miasta.