20 kwietnia 2024, 11:51

Teraz

Rozrywka i oświata

A A A

OSTRZESZÓW: Integrowali się poprzez zabawę

Przedstawiciele dwóch domów pomocy społecznej, trzech warsztatów terapii zajęciowej oraz przedszkola z oddziałami integracyjnego znaleźli się w gronie uczestników trzeciej edycji imprezy integracyjnej pod hasłem „Spotkajmy się razem” odbywającej się 14 czerwca w Ostrzeszowie. Jej organizatorem, podobnie jak w poprzednich latach, był Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Wszystko rozpoczęło się kolorowym korowodem, który zebrał się przed siedzibą władz samorządowych gminy i powiatu, a następnie wyruszył w kierunku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Dobrej zabawy życzyli wszystkim zebranym wiceburmistrz Barbara Gmerek i członek Zarządu Powiatu Adam Mickiewicz.
- Nasza placówka nie była przez okres pandemii zamknięta, udało nam się cały czas pracować w trybie otwartym, ale nie było integracji na zewnątrz – zauważa Katarzyna Kokoszko-Hodyjas, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Ostrzeszowie. - Dzięki dzisiejszemu przemarszowi przez samo centrum Ostrzeszowa znowu zaczyna nas być widać. Mam nadzieję, że otwartość i życzliwość ze strony społeczeństwa też będzie wracać.
Robiono wszystko, by stworzyć jak najlepsze warunki do szeroko pojętej integracji, z której korzyści czerpią obie strony. Najlepszy przykład to podopieczni Przedszkola nr 5 „Słoneczny Zakątek”.
- W każdej grupie są dzieci z różnymi niepełnosprawnościami i chodzi o to, aby je włączać i integrować z dziećmi pełnosprawnymi - wyjaśnia Iwona Karkoszka. - Wspólna zabawa, ale też różne techniki i metody pracy z dziećmi niepełnosprawnymi. Jest nauczyciel wspomagający, który włącza dzieci niepełnosprawne w proces kształcenia.
Ważnym elementem tego typu spotkań jest także możliwość wymiany doświadczeń z kolegami po fachu z innych, zaprzyjaźnionych placówek.
- Przekazujemy sobie często istotne informacje na temat sposobów pracy, radzenia sobie z trudnymi zachowaniami – podkreśla K. Kokoszko-Hodyjas. - Taka wymiana doświadczeń jest dla nas niezwykle ważna. W momencie, kiedy już dorośli, 24 i 25-letni nasi podopieczni kończą pobyt w placówce tworzymy zespoły, na których możemy przekazać pewne informacje na temat funkcjonowania, zachowania i wsparcia, które są takim osobom potrzebne.
Choć Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy oferuje swoim podopiecznym wiele możliwości rozwoju to wciąż ma też potrzeby. Jako najważniejszą wskazuje się salę gimnastyczną.
- Ponieważ musimy duży nacisk kłaść na sport – dodaje dyrektor SOSW. - Sport osób niepełnosprawnych zawsze był bardzo ważny, a sali gimnastyczne brakuje i ma nadzieję, że o to będziemy w następnych latach walczyć.
Oby starania te przyniosły spodziewany efekt i już wkrótce dzieci ze Specjalnego Ośrodka-Wychowawczego mogły w odpowiednich warunkach dbać o swoją sprawność fizyczną.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl