20 kwietnia 2024, 05:20

Teraz

Rozrywka i oświata

A A A

OSTRZESZÓW: Debata na stulecie I LO

Jednym z wielu wydarzeń odbywających się w ramach obchodów 100-lecia I Liceum Ogólnokształcącego w Ostrzeszowie była debata oxfordzka, w której naprzeciw siebie stanęły dwie 4-osobowe drużyny stworzone przez uczniów szkoły-jubilatki. Przed uczestnikami w rywalizacji na argumenty i kontrargumenty postawiono tezę „Republika jest lepsza niż monarchia konstytucyjna”. Zgodnie z zasadami o tym, po której stronie – propozycji czy opozycji - stanie dany zespół decydowało się w drodze losowania przeprowadzonego kwadrans przed rozpoczęciem debaty.
- Jest bardzo wiele rodzajów monarchii, więc żeby w ogóle tę debatę przeprowadzić, musieliśmy znacznie zawęzić tezę, co ułatwiło nam proces przedstawiania i budowania argumentów – ujawnia Jagoda Andrzejewska z drużyny opozycji. - Myślę, że i jednej i drugiej stronie poszło dość dobrze. Staraliśmy się przedstawić ciekawe argumenty i przykłady, które dobrze by je zobrazowały i pokazały osobom niewtajemniczonym, jak wygląda ten format. Staraliśmy się też ubogacać to pytaniami i informacjami, które sprawiły, że debata była żywsza.
Rolę marszałka czyli prowadzącego dyskusję pełniła Kamila Maj, nauczycielka historii i wiedzy o społeczeństwie, a także opiekun klubu debat oxfordzkich w I LO.
- Jest to zdecydowanie forma edukacji – podkreśla. - Taka, która łączy różne dziedziny i kształtuje wiele różnych umiejętności. Jest to też taka forma edukacji, która pasuje w zasadzie każdemu, czy to jest umysł ścisły czy humanistyczny. Każdy coś dla siebie wyniesie, szczególnie jeśli chodzi o wystąpienia publiczne. To praca pod presją czasu, trzeba panować nad emocjami. Tego wszystkiego uczy debata oxfordzka, a przy okazji bardzo poszerza wiedzę ogólną. Tezy dotyczą w zasadzie wszystkiego, każdej dziedziny życia.
Słowa te potwierdzają uczniowie.
- Udział w debatach daje mi możliwość wygadania się, wypowiedzenia na różne tematy, poznania argumentów z innej strony – nie kryje Weronika Dąbrowska z drużyny propozycji. - Losujemy strony, więc czasami ktoś musi bronić tezy od strony, której nie popiera. Na przykład, jeśli ktoś jest za monarchią, a był w drużynie broniącej republiki, to było dla niego wyzwanie. To pomaga przeanalizować wszystko pod innym kątem, z innej strony.
Bez cienia przesady można stwierdzić, że ostrzeszowski ogólniak specjalizuje się w debatach oxfordzkich. Wszystko zaczęło się w roku 2011, kiedy reprezentująca go drużyna wzięła udział w turnieju przeprowadzonym na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, zajmując znakomite drugie miejsce. Później przyszły kolejne starty i kolejne sukcesy, między innymi na Mistrzostwach Polski Debat Oxfordzkich czy Wielkopolskim Turnieju Debat Oxfordzkich. Szkoła współpracuje ponadto z wieloma organizacjami, które zajmują się zarówno organizacją debat, jak również szkoleniem mówców.
- Teraz jest tak, że bardzo często mówcy, którzy kończą karierę w szkole, edukują i szkolą swoich młodszych kolegów - zauważa K. Maj. - Jest sporo osób, które działają w środowisku debatanckim, sędziują, udzielają się w różnych organizacjach. To nie jest tak, że to tylko szkoła średnia. Kontynuują to na uczelniach.
Debata uświetniająca 100-lecie I Liceum Ogólnokształcącego odbywała się w ramach projektu „Od Republiki Rzymskiej do Rzeczpospolitej” realizowanego wspólnie ze szkołą działającą w Rzymie.
- Chodziło o to, aby młodzież wyłapała elementy starożytnej Republiki Rzymskiej, które funkcjonują w systemach współczesnych, szczególnie Polski i Włoch – wyjaśnia opiekunka klubu. - Zazwyczaj się mówi o demokracji i starożytnych Atenach, natomiast musimy pamiętać, że nawet samo słowo respublica pochodzi właśnie ze starożytnego Rzymu.
Jak łatwo się domyślić, debaty oxfordzkie wywodzą się z Wielkiej Brytanii, gdzie miały i wciąż mają służyć do przygotowywania przyszłych parlamentarzystów. Porównując poziom dyskusji pomiędzy licealistami z tym, co dzieje się obecnie w polskim Sejmie, wypada mieć nadzieję, że i u nas ten model też przyjmie się na dobre.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl