18 kwietnia 2024, 16:24

Teraz

Rozrywka i oświata

A A A

OSTRZESZÓW: Regionalne specjały pod Basztą

Dwudziestą i dwudziestą pierwszą tablicę odsłonięto w jedynej w Polsce Alei Gwiazd Sztuki Kulinarnej w Ostrzeszowie. Tym razem w ten sposób uhonorowano Izabellę Byszewską – prezes Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego oraz Pawła Lorocha – znanego dziennikarza kulinarnego. Uroczystość ta zainaugurowała XIV Ogólnopolski Festiwal Pasztetników i Potraw z Gęsi. Laudacje na cześć wyróżnionych wygłosił inicjator tego wydarzenia Witold Wróbel. I. Byszewska, twórca konkursu Nasze Kulinarne Dziedzictwo, nie kryła zaskoczenia faktem, że dołączyła do szacownego grona wyróżnionych w ten sposób postaci.
-Zajmuję się od dziewiętnastu lat dokumentacją polskich produktów regionalnych i lokalnych – mówiła – W czasie tego konkursu zdegustowaliśmy ponad dwadzieścia tysięcy polskich regionalnych specjałów ze wszystkich regionów Polski. Jestem także członkiem rady, nowopowstałego Instytutu Dziedzictwa i Kultury Wsi.
Wzruszony był także Paweł Loroch.
-Część osób tu wyróżnionych mam zaszczyt znać osobiście, niezwykle cenię sobie te znajomości – wyznał – Od piętnastu lat nadaję treści kulinarne na antenie Antyradia, oprócz tego w różnych produkcjach. Moja nadzieja została teraz potwierdzona i moja cegiełka jest właśnie tutaj.
Chwilę później do rąk, wspominanego już W. Wróbla oraz dyrektora Ostrzeszowskiego Centrum Kultury Artura Derewieckiego trafiły Puchary Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi za wspieranie dziedzictwa kulinarnego regionu. Główne uzasadnienie to aktywne włączanie się w organizację ostrzeszowskiego Festiwalu Pasztetników i Potraw z Gęsi. A tegoroczna edycja wydarzenia miała inną formułę od dotychczasowych, ponieważ wchodziła w skład programu Dni Ziemi Ostrzeszowskiej.
-Festiwal wygląda trochę inaczej, jest skromniejszy - przyznaje prezes Ostrzeszowskiej Lokalnej Grupy Działania Krystyna Sikora – Dlatego, że ogranicza nas czas, który wygospodarowaliśmy w dzisiejszą niedzielę.
Festiwal to oczywiście przede wszystkim konkursy na najlepszy pasztet, potrawę z gęsi i nalewkę. Jedno z pierwszych miejsc, za pasztet z żurawiną i gruszką, przypadło Kołu Gospodyń Wiejskich w Korpysach.
-Sukces, jak najbardziej. Wspólnie na niego wszystkie zapracowałyśmy i bardzo się cieszę - powiedziała sołtys Karolina Sroczyńska.
Przewodniczący konkursowej kapituły prof. Stanisław Wężyk zaznacza, że choć poziom ocenianych potraw był wysoki to zabrakło propozycji szczególnie urzekających.
-Stare gospodynie, każda robiła po swojemu, a teraz młode gospodynie przy pomocy telefonu komórkowego czy tabletu porozumiewają się, wymieniają przepisami i w zasadzie większość pasztetów wychodzi tak samo.
Już dziś wiadomo, że w przyszłym roku Festiwal wróci na swoje tradycyjne miejsce w kalendarzu imprez i ponownie odbędzie się we wrześniu.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl