OSTRZESZÓW: Setne urodziny Tadeusza Pacanowskiego

Niecodzienna uroczystość urodzinowa odbywać się będzie w najbliższą sobotę (17 marca) w sali widowiskowej Ostrzeszowskiego Centrum Kultury. Członkowie rodziny, przyjaciele oraz mieszkańcy miasta oddają hołd Tadeuszowi Pacanowskiemu, który, gdyby żył, właśnie tego dnia obchodziłby swoje setne urodziny. Tadeusz Pacanowski zmarł 28 września ubiegłego roku w wieku 99 lat. Był żołnierzem września 1939 roku, regionalistą, działaczem wielu organizacji społecznych, jedną z ikon miasta. Urodził się 17 marca 1918 roku w Gorzowie Śląskim. W 1929 roku zamieszkał w Ostrzeszowie, gdzie ukończył 8-klasowe Gimnazjum Księży Salezjanów. W 1939 roku ukończył kurs podchorążych rezerwy w Szczypiornie k/Kalisza i w stopniu kaprala-podchorążego został dowódcą drużyny w Ostrowie Wielkopolskim. Swój szlak bojowy zakończył 17 września 1939, ciężko ranny podczas próby zlikwidowania stanowiska ciężkiego karabinu maszynowego hitlerowców pod Łomiankami. W styczniu 1945 roku wrócił do Ostrzeszowa. Tam podjął pracę w aptece, założył rodzinę i zaangażował się w działalność wielu organizacji społecznych. 29 września 2015 roku, na wniosek Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Ostrzeszowskiej, uhonorowany został medalem „Za zasługi dla Miasta i Gminy Ostrzeszów”. Pomysłodawcą wydarzenia pt. „Dzisiaj miałby 100 urodziny” jest znany regionalista Jan Taylor.
-Odliczał dni do swoich setnych urodzin, niestety los sprawił, że nie będzie go z nami fizycznie, ale myślę, że gdzieś tam z góry patronuje całemu przedsięwzięciu - mówi o T. Pacanowskim kustosz Muzeum Regionalnego w Ostrzeszowie Mirosława Rzepecka – Zapraszamy wszystkich, którzy znali Tadeusza Pacanowskiego, a myślę, że w Ostrzeszowie znali go wszyscy, na godzinę 15.00 w sobotę 17 marca do sali widowiskowej Ostrzeszowskiego Centrum Kultury, gdzie odbędzie się koncert Miejskiej Orkiestry Dętej dedykowany panu Tadeuszowi i wspomnienie Bolesława Grobelnego, jego osobie poświęcone. Ja na tę okoliczność wykonałam prezentację, pokazującą pana Tadeusza od lat dziecięcych, po ostatnie chwile, po koncert, który odbył się rok temu pod jego balkonem.